System No Frost w lodówkach – jak to działa?
Bardzo nurtuje mnie kwestia tego, na jakiej zasadzie działa system no frost? W lodówce nie odkłada się woda, w zamrażarce nie odkłada się lód. Gdzieś to musi się zbierać. Czy to się zbiera w jakimś specjalnym zbiorniku w lodówce? Dlatego tak strzelają te lodówki?
Czy może to gdzieś odparowuje jakimś bardzo niewidocznym strumieniem pary?
7 Odpowiedzi
W lodówkach z systemem no frost jest wymuszany obieg zimnego powietrza, co sprawia, że wilgoć jest na bieżąco usuwana, a to z kolei powoduje, że szron nie jest w stanie się osadzić. Można nie rozmrażać urządzenia przez długi czas.
Trzeba pamiętać, że obieg powietrza może wysuszać produkty i mając funkcje No Frost w swojej lodówce, trzeba produkty zawsze pakować w pojemniki lub folię. Ale np. w lodówkach samsung są specjalne szuflady zachowujące świeżość warzyw, czasem też pojemniki tzw. cool select zone, więc najlepiej tam przechowywać. A jak nie ma, to pakować produkty.
Niektóre lodówki mają specjalne ulepszenia i mimo systemu no frost żywność się nie wysusza i utrzymuje świeżość. Ale ogólnie no frost działa właśnie tak, jak opisano. Ja mam lodówkę no frost i jestem bardzo zadowolony z niej.
No frost to nic innego, jak lekki wiaterek w lodówce, który zgarnia wilgoć i nie pozwala, aby wilgoć osadzała się na ścianach w lodówce. Jak w lodówce no frost zostawisz coś na wierzchu, lodówka będzie sucha. W zwykłej lodówce mogą się pojawić kropelki, szczególnie, jeśli żywność jest wilgotna. I wtedy taką zwykłą lodówkę trzeba częściej myć.
Ja mimo posiadania lodówki no frost zawsze trzymam żywność w jakichś pojemnikach czy pod przykryciem, nie po prostu na wierzchu. Wtedy świeżość długo jest świeża i zachowuje swój zapach.
Tutaj macie filmik, jak w whirpoolu działa no frost. Ja mam samsunga, ale chyba niewiele to się różni:
https://www.youtube.com/watch?v=WgXSLH6oOME
Jak dobra lodówka ma no frost, to nie będzie wysuszać produktów, ponieważ w dobrych lodówkach są specjalne systemy zachowujące odpowiednią wilgotność. Może dawniej jakieś lodówki no frost bardzo wysuszały, albo jakieś skrajnie tanie modele. Ja mam taką lodówkę ze średniej półki cenowej i nie mam problemu z tym, aby jedzenie było suche. Ale ser żółty czy wędliny zawsze trzymam zawinięte lub zapakowane w coś. Nic nie leży na wierzchu u mnie w lodówce.
Ktoś tam wyżej pisał o wysuszaniu produktów. Dzisiejsze systemy no Frost w dobrych lodówkach są już bardziej dopracowane, ponadto nie powinno się trzymać produktów na wierzchu, lecz w pojemnikach. Ja zawsze trzymam produkty w pojemnikach lub zawinięte w jakiś papier spożywczy.
Kupowanie w dzisiejszych czasach lodówki bez no Frost to tak jak kupowanie samochodu bez wspomagania kierownicy.
System No Frost w lodówkach działa poprzez zapewnienie stałej wentylacji i utrzymanie niskiego poziomu wilgotności powietrza wewnątrz urządzenia. Dzięki dodatkowemu układowi urządzeń, No Frost zapobiega osadzaniu się szronu na ściankach i produktach w lodówce.
W szczegółach, system No Frost działa na zasadzie wymuszania cyrkulacji powietrza za pomocą wentylatora.
Chłodne, wilgotne powietrze jest pobierane z wnętrza lodówki, a następnie przechodzi przez parownik, gdzie zostaje osuszane.
Suchy, zimny strumień powietrza wraca do wnętrza lodówki, utrzymując stałą temperaturę.