Jaką mikrofalówkę polecacie?
Czy macie w swoich domach i możecie polecić jakąś dobrą mikrofalówkę? Której grzałka szybko się nie spali? Czasem się przydaje do przygotowania czegoś na szybko, do zapiekanek czy podgrzania kawałka pizzy.
6 Odpowiedzi
W najbliższym czasie mam zamiar kupić nową kuchenkę mikrofalową i już postanowiłam, że przede wszystkim będę szukać takiej z funkcją piekarnika – czasami chcę coś podgrzać w piekarniku, ale jest tego mało i szkoda mi uruchamiać po to piekarnik. Poza tym chcę też funkcję grilla. Takie nowoczesne mikrofale to niezawodne są. Marzy mi się też taka kuchenka mikrofalowa bez tego obracającego się talerza.
A ja jestem przeciwniczką mikrofalówek, bo psują one wszystkie właściwości odżywcze potraw i sprawiają, że tracą one smak i jakość. Poza tym przeraża mnie to, że jedzenie w nich podgrzewane jest tak nienaturalnie ciepłe przez długi czas. Jest to kolejne narzędzie, które niby ma nam ułatwić życie, ale tak naprawdę je nam skróca poprzez fale, które są emitoane przez to urządzenie.
Mikrofala to spoko urządzenie, nie trzeba wyciągać patelni i oleju żeby coś odgrzać. Jestem totalnym przeciwnikiem smażenia, więc to dla mnie idealne rozwiązanie. Wystarczy ustawić odpowiednie parametry i poczekać, aż będzie sygnał. Jak miałbym polecić to mikrofale od Siemens. Osobiście nie mam żadnego z nią problemu i działa niezawodnie.
One w zasadzie wszytskie działają tak samo. Ale wydaje mi się, że każda ponad za 400 zł powinna być spoko.
Najważniejsze, żeby mikrofalówka była pojemna i miała funkcję grilla. Super jeśli ma też jakąś funkcję, która ułatwia czyszczenie. Na pewno mikrofalówki do zabudowy będą droższe i będą mieć więcej różnych funkcji.
Również uważam, że najlepiej kupić mikrofalówkę, która jest pojemna i ma funkcję grilla. Na pewno Samsung i Whirlpool robią dobrej jakości mikrofalówki. Amica również nie pozostaje w tyle.
Dodatkowo nie zauważyłem żeby potrawy przygotowywane traciły smak, a tym bardziej jakość. Na pewno różnią się znacząco na przykład od tych smażonych czy pieczonych, bo są poddawane innej obróbce termicznej. Poza tym, każde jedzenie w jakimś stopniu traci właściwości odżywcze kiedy jest poddawane działaniu wysokiej temperatury. Gotowanie zabiera więcej składników, bo większość wylewa się z wodą.
A co do fal z mikrofali, fale elektromagnetyczne nie zostają w jedzeniu, więc nie mają jak zaszkodzić. Fale przechodzą przez jedzenie i oddają swoją energię cząsteczkom wody w jedzeniu. Cząsteczki wody zaczynają drgać, a ich energia i temperatura wzrasta, dzięki czemu całe jedzenie jest ciepłe.
Generalnie fale elektromagnetyczne są wszędzie, mają jedynie różne długości. Np. światło widzialne jest falą elektromagnetyczną. Więc nie są one nienaturalne.