Jaka rozpałka na grilla – płyn, kostki czy inna rozpałka?
Czy stosowanie rozpałki w formie płynnej na grilla jest zdrowe? Potrawy nie nasiąkają tym?
7 Odpowiedzi
Nie warto sugerować się tym w jakiej postaci jest rozpałka. Dbając o swoje zdrowie oraz chcąc ochraniać środowisko naturalne należy czytać skład każdej podpałki. Na tej podstawie należy wybrać taką, która ma mniej szkodliwe składniki, czy też bardziej naturalne.
Ja do rozpalania grilla używam ekoszyszki. Bardzo dobrze się sprawdzają i dobrze odpalają grilla. Czasami też stosuję płyn do rozpalania pomocniczo, ale w niewielkich ilościach.
Jak tnę drzewo na mniejsze kawałki, zawsze zostawiam sobie wióry i małe gałązki, których później używam do rozpalenia grila. 🙂
Zamiast kupować zatruwające podpałki wystarczy przy okazji spaceru w lesie nazbierać sobie wiaderko szyszek i zostawić je w miejscu, w którym będą mogły wyschnąć. Jak masz działkę, albo dom jednorodzinny, to napewno znajdziesz odrobinę miejsca. Oszczędnie, zdrowo i grill szybko się rozpala.
Ja płynów nie używam, za dużo jest w tym chemikaliów. Lepiej naturalne rozpałki.
Ja do rozpałki grilla kupuje kostki. Nie używam tych płynów, one są bardzo toksyczne.
Ja mam suche małe gałązki i nimi się wspomagam. Mam tego sporo bo mam kominek w domu.