1
0 Komentarzy

Wielu z was zapewne widziało na rachunkach za prąd, jak rząd Prawa i Sprawiedliwości, pod przykrywką PGE, robi kampanię antyunijną. Jest niewinny wykresik, na którym pokazuje się, że większość kosztów to koszty ponoszone w związku z Polityką Klimatyczną Unii Europejskiej.

Jest to przedstawiane tak, jakby Unia Europejska była winna naszym wysokim rachunkom za prąd.

Unia Europejska nie jest winna. Jest winien rząd – najbardziej ten obecny. Dlaczego?

  1. Rząd ten bardzo utrudnia rozbudowę infrastruktury dla czystej energii. Wprowadzili przepisy, w związku z którymi na lądzie praktycznie nie można stawiać wiatraków (a mogą one produkować ogromną ilość energii, ponieważ na wysokości tych wiatraków wiatr jest zawsze).
  2. Rząd wprowadza przepisy, w wyniku których fotowoltaika (czysta energia) mniej się ludziom opłaca.
  3. Nie inwestuje się w dostosowanie sieci energetycznej do tego, aby lepiej obsługiwała instalacje fotowoltaiczne u ludzi
  4. Nie zmniejsza się nakładów na węgiel, wydaje się olbrzymie pieniądze na węgiel
  5. Łamanie zasad demokracji (obecny rząd przygarnął sobie sądownictwo, jest ono podległe Zbigniewowi Ziobrze. W normalnym państwie demokratycznym sądy muszą być niezależne, inaczej politycy mogą każdego wsadzić do więzienia, gdyż sędziowie i prokuratorzy są im podlegli). W wyniku tego łamania zasad demokracji nie dostajemy pieniędzy z UE.

Poza nieudolną polityką rządową mamy też kolejny problem – Polityka Klimatyczna Unii jest potrzebna – nie tylko w Unii, ale i na całym świecie.

Trzeba nie tylko ograniczyć spalanie węgla i paliw, ale też przestać wycinać lasy. To jest kolejny problem – rząd PiS wprowadził przepisy, w wyniku których w Polsce wycięto znacznie więcej drzew, niż z reguły się wycinało. Mamy przez to znacznie gorszą jakość powietrza. Nie wiem czy zauważyliście, ale odkąd oni rządzą, jest tak potężna i masowa wycinka w lasach, że w głowie się nie mieści. Nigdy nie było w historii Polski tak kiepskiego powietrza w kraju, jak przez ostatnie 3-4 lata. To głównie zasługa tego rządu.

Problemem jest też nadmierne spożycie mięsa przez populację ludzką, głównie w Europie i Stanach Zjednoczonych. Na świecie hoduje się 100 mld bydła i drobiu, aby wykarmić 7 mld ludzi. To jest jeszcze poważniejszy problem, niż spaliny.

No i wycinanie lasów to też problem np. w Brazylii, tam też ma to katastroficzny wpływ na klimat – znacznie większy, niż wycinanie w Polsce. Nie tylko u nas mamy niekompetentnych ludzi u władzy.

Tak więc gdy otwieracie rachunek i widzicie kwotę rachunku, nie oburzajcie się na UE. Oburzcie się na rząd PiS. Unia nikomu nie robi na złość i nie bez powodu wprowadza taką politykę. Decydenci Unii po prostu chcą, abyśmy dłużej pomieszkali na naszej planecie.

Nazwa partii to powinno być KiM – kłamstwa i manipulacja. I w dodatku pasuje do nazwiska dyktatora Korei Północnej. Też już byśmy mieli tutaj drugiego Putina, gdyby Unia nie hamowała zapędów autorytarnych rządu.

Trwa wojna, szykują się bardzo ciężkie czasy, potrzebuje wsparcia UE w każdym aspekcie – a oni cały czas prowadzą politykę antyunijną, gdyż J.K. musi być najlepszy i nie może być nikogo lepszego od niego. I pomyśleć, że to wszystko dlatego, iż przedstawicielom władzy brakuje wiedzy i edukacji i zależy im tylko na zapychaniu własnych kieszeni i utrzymaniu się przy władzy.

mankio odpowiedział(a) na pytanie 19 listopada 2024
Dodaj komentarz do tej odpowiedzi