Funkcja pupil – czy to działa?
Czy funkcja pupil w najnowszych pralkach faktycznie działa i usuwa sierść z ubrań, kocy i pościeli? I jeszcze drugie pytanie, chociaż wątpię, aby ktokolwiek wiedział, a więc w jaki sposób to tak faktycznie działa? Jak pralka zbiera te wszystkie kłaczki?
6 Odpowiedzi
Tajemnica skryje się w połączeniu bardzo intensywnego wirowania z wielokrotnym płukaniem. Często podgrzewa się jeszcze dodatkowo wodę. Pod wpływem wysokiej temperatury włókna materiałów i dywanów rozluźniają się, co sprawia, że łatwiej usunąć z nich zanieczyszczenia.
ale czy działa nie wiem, nie stosowałam nigdy tej funkcji i chyba nawet nie posiadam takiej w swojej pralce
Skoro w najnowszych pralkach pojawia się taka pocja to znaczy, że musi działać. To jest spoko dla osób, które mają uczulenie na pyłki, sierść i tym podobne.
Bardzo możliwe, że pralka robi takie cuda i ściąga sierść z ubrań. Mi akurat bardzo by się przydało, bo w innym przypadku muszę wszystko rolką do ubrań czyścić.
Ja tam i tak po użyciu opcji pupil muszę odkłaczać wszystkie ubrania. Ale takie to już zobowiązanie jak się ma kota.
Działa. Ale tylko na ubraniach. Gdy wrzuciłam łóżko psa do pralki, to nadal zostało trochę sierści. Ogólnie nie polecam łóżek psa wrzucać do pralki.
Tak. Takie funkcje w pralkach są skuteczne. Jeśli masz w domu psy i koty to taka pralka to mus 😉