Jak powstają motyle? Jak wyrasta motyl?
Jak powstają motyle? Jak wyrasta motyl? Skąd się biorą motyle? Jak wygląda ich proces rozmnażania?
1 Odpowiedź
Życie motyla jest pełne zaskakujących przemian. Wszystko zaczyna się od złożenia przez samice jaj, z których w odpowiednim dla danego gatunku momencie wykluwają się gąsienice. Motyle najczęściej składają jaja na liściach, łodygach lub innych częściach roślin pokarmowych.
Zazwyczaj pierwszym posiłkiem młodych gąsienic jest osłonka jajowa. Następnie gąsienice przeistaczają się w swoiste maszynki do zjadania roślin, przez co wiele z tych pięknych istot zaliczana jest przez człowieka do szkodników. Rozwój gąsienic może trwać w zależności od gatunku motyla jak i warunków zewnętrznych od kilku tygodni do w skrajnych wypadkach kilku lat.
W pewnym momencie, gdy wskazówka biologicznego zegara zbliża się do północy, gąsienica przestaje jeść i rozpoczyna przygotowania do największej metamorfozy w swoim życiu. Wiele gatunków wytwarza w tym czasie oprzędy lub kokony, wewnątrz których formuje się poczwarka. Ze względu na znaczne różnice poszczególnych faz rozwoju, motyle przechodzą tzw. przeobrażenie zupełne. Same zaś poczwarki motyli są typu zamkniętego. Nie widać bowiem, niczego co się dzieje w jej wnętrzu, a osłonka poczwarki tworzy jednolitą strukturę. Tymczasem wewnątrz poczwarki zachodzi jedna z najniezwyklejszych na Ziemi przemian.
Po kilku tygodniach lub nawet miesiącach oczekiwania chitynowa osłonka zaczyna odstawać od ukrytego wewnątrz ciała motyla i pękać wzdłuż bruzd kryjących nogi i aparat głowowy owada. Oto nadchodzi oczekiwany moment narodzin motyla. Po chwili z poczwarki wyłania się jednak nie piękny paź królowej czy modraszek, a wymięty, sześcionożny korpus, który niezdarnie wchodzi na pierwszą spotkaną gałązkę. Dopiero po kilku minutach skierowane ku dołowi, wiotkie skrzydła nabierają właściwych kształtów. W innym wypadku, od razu uformowane skrzydła tych zwierząt nie zmieściłyby się w ciasnej osłonie poczwarki. W momencie prostowania skrzydeł motyle dosłownie je pompują. Szkielet skrzydeł tworzą bowiem rurki, które w kontakcie z powietrzem twardnieją, nadając im pożądaną sztywność i wytrzymałość. Tak oto przychodzi na świat piękny motyl.