W co można się bawić na urodzinach? Zabawy w urodziny
Niedługo planuję wyprawić imprezę urodzinową, nigdy nie robiłem urodzin, ale okrągła rocznica na karku. Jak można ciekawie spędzić urodziny, aby nie siedzieć ze znajomymi za stołem? W co można się bawić w urodziny?
11 Odpowiedzi
To zależy, czy na zewnątrz, czy w pomieszczeniu.
Możecie np. zrobić taki konkurs, jak było w jednym kabarecie, że ustawiają się dwie kolejki i dwie osoby na czele kolejek mówią do siebie pytaniami, Kto pierwszy odpadnie, ten idzie na koniec kolejki.
Można też spróbować jakieś gry planszowe, takie proste bez rozkładania żadnych rzeczy. Na przykład jest taka gra karciana „czarne historie”, bardzo fajna, narrator czyta historię, my zgadujemy co tam było, narrator może odpowiadać tylko tak lub nie.
A jak na podwórku, to można zagrać w badmintona, albo postrzelać do tarczy z pistoletu na kulki gumowe.
Można grać w karty, np. w kenta, remika, cygana, wojnę. Można rozłożyć gry planszowe, zagrać w butelkę, a nawet włączyć muzykę i potańczyć. Są też programy do karaoke więc może to? Wszystko, co przypomni nam dzieciństwo 🙂
My czasem gramy w karty, ale ogólnie to raczej śmiejemy się, opowiadamy różne historie. Zwykle znajdzie się w gronie osoba, która gra na gitarze i to ona często zabawia całe towarzystwo, może i u was ktoś taki się znajdzie?
Polecam urodziny na kręgielni. Super zabawa w kulturalnym lokalu i przy kulturalnej grze. Piwko, pizza, sałatka i ręce pełne kuli do kręgli a rozmowy podczas gry co nie miara. Nawet nie wiadomo kiedy a tu już 22;)
Byłem ostatnio na urodzinach, gdzie skład był bardzo mieszany a przedział wieku od roku do 60+ i co mogę powiedzieć to to, że sprawdzą się wszelkie gry słowne w kółeczku wokół stołu, typu zakupy (osoba zaczyna „byłem w sklepie i kupiłem” i pokazuje bez mówienia co kupiła (typu udaje że pije sok itp.) następna osoba rozpoczyna tą samą formułkę, pokazuje co „kupiła” poprzednia osoba i dodaje coś od siebie itd., można się nieźle pośmiać 😀 można też zrobić balony z wróżbami i na koniec imprezy każda osoba wybiera balon, przebija go i czyta swoją wróżbę z karteczki znajdującej się w balonie 🙂
Jest masa wieloosobowych planszówek, w które można zagrać na urodzinach. To zależy, ile osób jest.
Można też pograć w darty (rzutki) jeśli macie tarczę i odpowiednio dużo miejsca.
Bardzo wam polecam grę jungle speed (prawo jungli) gdzie trzeba jak najszybciej złapać totem. Bardzo łatwa jest w opanowaniu o co chodzi i ćwiczy się mózg oraz refleks. Można grać w 4 osoby na pewno, nie wiem czy więcej. Świetne do zabawy w urodziny.
Tutaj macie filmik na temat tej gry:
Nikt z was powyżej nie wspomniał o czymś takim jak xbox kinect. A chyba nie ma lepszego sposobu na zabawę, niż właśnie xbox kinect. Zarówno 360, jak i xbox one, zależy jaki macie budżet. Można się natańczyć, naskakać. Ja po jednej 30-minutowej sesji przed kinectem jestem zawsze wykończony. Są też takie gry, gdzie mniej się rusza, ale jest też duża frajda, np. kręgle albo tenis stołowy.
Just dance także wymiata. Zabawa na urodzinach? Kinect obowiązkowy. Nie pamiętam, kiedy ostatnio byłem na imprezie urodzinowej, na której by tego nie było.
Alternatywnie playstation move, ale to już mniejsza zabawa.
Dobre rady wyżej. Warto przygotować jakąś rozrywkę. Przecież nie samym piciem alkoholu człowiek żyje 😉 A i nie każdy może. Szczególnie jak ktoś przyjedzie autem to napić się nie może.
Jak jest dobre towarzystwo to w każdych okolicznościach impreza jest udana. Jednak również jestem za jakąś atrakcją. Planszówki to bardzo dobry pomysł, ale trzeba pamiętać, że najlepiej wybrać jakieś proste. Nie każdy zna planszówki, a niektórych zasady są skomplikowane.
Można ustawić kubki plastikowe i rzucać do nich jakąś piłeczką. Bezpośrednio, albo np. najpierw ma się odbić od stołu, a potem do kubka.
Można też siłować się na rękę, tylko trzeba uważać, aby sobie ręki nie uszkodzić.
Można też zagrać w kalambury, czyli jedna osoba rysuje, druga zgaduje. Albo jedna pokazuje, druga zgaduje.