Izotek a alkohol – czy można pić alkohol, gdy biorę izotek?
Czy izotek koliduje z alkoholem? Czy mogę napić się alkoholu podczas zażywania kapsułek izotek? Czy raczej podczas terapii izotekiem trzeba alkohol odłożyć na bok? Jakie są wasze doświadczenia? Zapomniałam zapytać lekarza o stosunek alkoholu do izoteku.
17 Odpowiedzi
Z tego co się orientuję to izotek jest retinoidem i w trakcie kuracji takimi lekami wykluczone jest spożywanie alkoholu. Można uszkodzić wątrobę. Poza tym w związku z tym, że zarówno izotek, jak i alkohol są metabolizowane w wątrobie można zaburzyć skuteczność terapii i jak wcześniej pisałem uszkodzić wątrobę. Wiadomo – jakieś jedno piwo lub lampka szampana czy wina mocno by nie zaszkodziło, ale po co ryzykować i zaprzepaścić terapię. Tak więc ja nie łączyłbym tego leku z alkoholem.
Jak bierzesz izotek, alkohol odłożyć do czasu zakończenia leczenia. Po co ryzykować i robić sobie krzywdę. Wątrobę masz tylko jedną. Co prawda wątroba się regeneruje, ale tylko zdrowa wątroba. Jak uszkodzisz, to tracisz.
Izotek i alkohol nie mogą być łączone. Więc jak bierzesz izotek, poproś żonę, aby schowała alkohol na klucz w barku, albo gdzieś ukryła w lesie o odkopała na wiosnę 🙂 O ile zapamięta, gdzie zakopała i dziki się do niego nie dorwią.
Podczas zażywania izotek należy zrezygnować z alkoholu. Nie jest to dobra wiadomość dla osób, które przy świątecznym stole usiądą z pijącą rodziną. Ale lepiej dbać o swoje zdrowie, niż patrzeć czy ktoś pije alkohol czy nie pije.
Brałem izotek i lekarz powiedział „nie”. Tak więc alkoholu nie piłem podczas zażywania. Raz może strzeliłem jakieś piwko. Ale tak to nie piłem.
Biorę właśnie izotek i nie zamierzam pić alkoholu. Alkohol może sobie poczekać, nie przepadam i tak za piciem, najwyżej łyczek czegoś słabego dla trawienia i tyle. Ale to nie jest picie alkoholu.
Izotek jest obciążający dla wątroby. Alkohol też jest obciążający dla wątroby. Tak więc nie można pić alkoholu, jak bierzesz izotek, można sobie nawet doprowadzić do uszkodzenia wątroby. A szczególnie należy uważać, jak izotek jest w dużej dawce albo często stosowany.
Jak się napijesz łyk wina, to żaden lek nie przestanie działać. Chodzi o to, aby nie pić w umór. Nie upijać się alkoholem podczas brania izotek.
Nie zalecam pić alkoholu, jak masz izotek przepisany i bierzesz regularnie. Trzeba wytrzymać, wątroba to bardzo ważny narząd i jak się o nią nie dba, to krócej się żyje.
Ani piwka nie można się napić, ani wódeczki. Ale też jak brałem izotek, to specjalnie nie miałem ochoty na picie, tak więc nie martwcie się na zapas, czy wolno pić alkohol, czy nie wolno pić.
Dokładnie tak, jak ja przyjmowałam izotek, miałam to samo – jakoś nie mogłam patrzeć na alkohol. Chyba ten izotek jest dość męczący dla układu pokarmowego. Apetyt też miałam taki sobie, jak to brałam, a co dopiero pić wódkę czy inne trunki.
Ja dołączam do tych, którzy napisali rozsądnie – przy izotek nie pić alkoholu. Słyszałam już w życiu kilka historii łączenia tabletek z alkoholem i 2 z tych historii kończą się bardzo źle.
Izotek zazwyczaj nie jest długo przyjmowany, przemęczcie się i potem może będzie można pić, chyba że leczenie będzie kontynuowane w inny sposób.
Jak pić alkohol, to najwyżej winko do obiadu – wytrawne. Nie pijcie słodkiego, słodkie wino to najgorsze, co może być. Głowa po tym boli.
Też kiedyś miałem izotek przepisany.
Ogólnie jest to skuteczny lek. Ale nie zakłócajcie terapii innymi czynnikami.
Jeśli masz młody i silny organizm, to odrobina alkoholu Cię raczej nie zabije, ale nie wiem, po co Ci to. Tak jakby alkohol to nie wiem co było. Szukajcie ludzie inaczej szczęścia w życiu i rozwiązywania swoich problemów.
Izotek i alkohol nie powinny być łączone. Odpuść sobie picie alkoholu. Można żyć bez picia, a jak to stanowi dla Ciebie problem, to może znak, że czas udać się na terapię 🙂
Na pewno sobie nie pomagasz zażywając izotek i pijąc jednocześnie alkohol.
Mam pytanie dotyczące izoteku. Jeśli już się skończy kurację to ile trzeba czekać i jaką dawkę można spożyć po tym odczekaniu?
Niewielkie ilości raczej nie zabiją, ale nie przesadzać. Problem z zaprzestaniem picia alkohol, nawet niedużych ilości, ale często, może być początkiem choroby alkoholowej.
