Telewizor SONY LED KD-65XG8596 – opinie
Szukam jakiegoś telewizora w okolicach 60-65 cali, ale nie za drogiego, tak do 5000 zł. Im tańszy, tym lepszy. Widziałem w paru miejscach telewizor SONY LED KD-65XG8596. Zastanawiam się nad zamówieniem go. Potrzebuję głównie do netflixa, oglądania telewizji i czasem gier. Telewizor ten ma 4 wejścia HDMI, co jak dla mnie jest ogromnym plusem.
Ktoś z was posiada ten telewizor?
5 Odpowiedzi
Jak na swoją cenę to sprzęt jest przyzwoity. Bardzo wręcz przyzwoity. Jest skok niebo a ziemia w stosunku do mojego poprzedniego telewizora za 1500 zł. Nie ma w ogóle porównania, jeśli chodzi o jakość obrazu. No i wielkość – nareszcie taka, jaka pasuje do mojego salonu. Siedzę nieco ponad metry od telewizora i jest akurat.
Kąty widzenia są perfekcyjne, dużo osób może oglądać telewizor na raz. Bardzo dobrze przystosowany jest do gier, a także do widowisk sportowych. W piłce nożnej wszystko wygląda ładnie, nie smuży.
Sporo zależy od tego, jakie są twoje potrzeby oraz do czego planujesz wykorzystywać ten telewizor. Jeśli planujesz grać na najnowszych konsolach, albo oglądać sport – na pewno dobre byłoby odświeżanie 100-120 Hz. Wymiary ekranu też trzeba dobrać do odległości od kanapy. Jeśli będziesz tylko oglądać filmy i seriale (np. w telewizji lub Netflix), wystarczy Ci odświeżanie 50-60 Herzów. Konsole kupione parę lat temu też nie potrzebują szybkiego odświeżania ekranu.
Wiele zależy od tego, jakie są twoje potrzeby oraz do jakich czynności planujesz wykorzystywać ten telewizor. Jeśli planujesz grać na konsolach z dużą ilością klatek na sekundę, albo oglądać sport – na pewno dobre byłoby odświeżanie 100-120 Hz. Wymiary ekranu również należy dobrać do odległości od narożnika czy kanapy. Jeśli będziesz tylko oglądać Netflix, telewizję, YouTube, wystarczy Ci odświeżanie 50-60 Herzów. Konsole kupione przed 2020 rokiem też nie potrzebują szybkiego odświeżania ekranu.
Oni chyba mają jakieś technologie ulepszające obraz, bo wygląda naprawdę dobrze. Małe pieniądze jak na rozmiar telewizora i jakość.
