Mazda MX-30 – opinie
Szukam nowego auta do wzięcia w leasing. Jednym z interesujących samochodów jest nowa Mazda MX-30 – elektryczna. Zasięg ma około 200 km i to jest jedyne, co mnie martwi. Używacie tego auta? Długo się ładuje? Dobrze sobie radzi na autostradzie? Jak się jeździ tym samochodem? Ile realnie ujedzie kilometrów na jednym ładowaniu?
5 Odpowiedzi
Mam dwa samochody – tę właśnie Mazdę oraz stare auto na gaz.
Tę Mazdę używam głównie do jazdy po mieście oraz do niedalekich wyjazdów za miasto.
Jeździ się niesamowicie – jak już raz w przyszłym życiu się na elektryka, to nie będziecie chcieli wracać do diesla czy benzyny.
Gdy mam dojazdy jakiś dłuższy dystans, to biorę właśnie to stare auto – Volkswagen Passat. Bo jednak ta Mazda daleko nie ujedzie i mało jest w Polsce jeszcze miejsc do ładowania.
Wożę się tą Mazdą od ponad sześciu tygodni. Wyposażenie jest super, wszędzie są czujniki i wszystko jest wiadomo o aucie.
Auto ma bardzo ładny design i jest bardzo przestronne jak na swoją wielkość.
Bardzo cichutko pracuje.
Wziąłem tę mazdę w leasing i jak na razie nie żałuję. Auto pierwsza klasa. Bez problemu korzystam z takich funkcji, jak w telefonie. Fotel kierowcy mega wygodny. Światła bardzo dobrze doświetlają w trakcie jazdy, w nocy na normalnych światłach wszystko widać. I nie oślepia się innych kierowców.
Fajnie, gdyby jeszcze rozwinęli technologię paneli słonecznych na aucie. Żeby ten zasięg był chociaż te 450 km. Tyle miałem na gazie zasięg.
Używam do załatwiania bieżących spraw, nie do dalszych podróży. Jestem bardzo zadowolony z samochodu. Latem, jak jest słońce, to praktycznie jeżdżę za darmo (mam sporo paneli słonecznych i ładuję, gdy najwięcej energii się produkuje).
Samochód ma wszystkie możliwe funkcje, jakie można sobie wymarzyć. Nie wiem, po co ludzie kupują samochody po 700 tys. zł, kiedy można mieć za rozsądne pieniądze taki stateczek.