Jakie kable rozruchowe do diesla?
Jakie kable rozruchowe powinienem kupić do diesla? Możecie coś doradzić w tej kwestii? Macie samochód diesla i kupowaliście do niego kable rozruchowe?
6 Odpowiedzi
Do diesla kable rozruchowe muszą mieć przekrój przewodów 25 lub 35 mm kwadratowych. Im większa pojemność silnika tym grubszy.
W benzynowych samochodach zazwyczaj wystarczy około 16 mm kwadratowych. Ale jak masz kabel dłuższy niż 3 m, to też musi być grubszy – nawet w samochodzie benzynowym.
Ja kupiłem dwa trzy metrowe kable za niecałe 200 zł o przekroju 25 mm kwadratowych. Przewód OnS 25mm² (guma) z polskiej fabryki zgodny z normą: PN-91/E-90104.
Lepiej jest zainwestować w lepsze i grubsze kable, będą wystarczyły na dłużej.
Ja w moim Audi mam kable o przekroju 30 mm. Mam dość sporą moc i mechanik powiedział że te będą najlepsze.
Wybierając kable rozruchowe do silnika Diesla, należy zwrócić uwagę na następujące parametry:
-
Przekrój przewodu:
- Dla silników Diesla zaleca się kable o przekroju od 25 mm² do 35 mm².
- Im większy przekrój, tym lepsze przewodzenie prądu.
-
Natężenie prądu:
- Kable powinny przewodzić prąd o natężeniu od 600A do 900A.
- Wyższe natężenie jest korzystniejsze, szczególnie dla większych silników Diesla.
-
Długość kabli:
- Minimum 2,5 metra, ale zalecane są dłuższe, około 4-6 metrów.
- Dłuższe kable dają większą elastyczność przy podłączaniu do innego pojazdu.
-
Materiał przewodów:
- Najlepsze kable są wykonane z miedzi, która zapewnia doskonałe przewodnictwo.
- Unikaj tanich kabli ze stali lub aluminium.
-
Jakość zacisków:
- Szukaj solidnych, izolowanych zacisków (krokodylków) pokrytych miedzią.
- Powinny mocno i stabilnie trzymać się na biegunach akumulatora.
-
Waga kabli:
- Dobre kable o długości 4,5 m powinny ważyć około 4 kg.
- Cięższe kable zazwyczaj oznaczają lepszą jakość i grubszy przewód miedziany.
-
Przeznaczenie:
- Upewnij się, że kable są odpowiednie do pojemności Twojego silnika Diesla.
- Dla większości osobowych silników Diesla wystarczą kable 600A, ale dla większych silników lepiej wybrać 900A.
Pamiętaj, że warto zainwestować w dobrej jakości kable rozruchowe. Tanie opcje mogą zawieść w krytycznym momencie lub nawet stanowić zagrożenie. Dobrze dobrane kable rozruchowe to inwestycja w bezpieczeństwo i niezawodność, szczególnie w przypadku wymagających silników Diesla.
Jakiś czas temu miałem problem z odpaleniem mojego starego diesla i musiałem kupić porządne kable rozruchowe. Po kilku nieudanych próbach z tanimi kablami, w końcu zainwestowałem w porządny sprzęt i chcę się z Wami podzielić moim doświadczeniem.
Kupiłem kable rozruchowe marki OSRAM BATTERYstart 700 i powiem Wam – to strzał w dziesiątkę! Oto dlaczego je polecam:
- Grube jak ramię Pudziana! Mają przekrój 35 mm², więc prąd leci jak szalony.
- Wytrzymują natężenie do 700A – mój diesel odpala bez problemu, nawet w siarczysty mróz.
- Długość 4,5 metra – spokojnie sięgają od jednego auta do drugiego, nawet jak nie da się podjechać blisko.
- Ważą około 4 kg – czuć, że to porządny sprzęt, a nie jakaś chińska podróba.
- Zaciski są mega solidne i dobrze trzymają się na klemach. Żadnego iskrzenia czy problemów z połączeniem.
Używam ich już drugi sezon i sprawdzają się świetnie. Odpaliłem nimi nie tylko swojego diesla, ale też pomogłem kilku sąsiadom w potrzebie.
Jasne, nie są najtańsze, ale uwierzcie mi – warto zainwestować w porządne kable. To jak z dobrymi oponami zimowymi – kupujesz raz, a służą długo i ratują tyłek, gdy jest naprawdę źle.
Jeśli macie diesla i szukacie niezawodnych kabli rozruchowych, to szczerze polecam te OSRAM-y. Nie pożałujecie!