Kiedy i gdzie odlatują jerzyki?
Kiedy na zimę odlatują jerzyki? Jak długo te ptaki pozostają w Polsce? I gdzie odlatują jerzyki? Do jakich krajów lecą? Na południe Europy, czy gdzieś dalej?
6 Odpowiedzi
Najczęściej jerzyki przylatują w maju i odlatują w sierpniu, ale czasem nawet na początku czy w połowie października można jeszcze spotkać jerzyki. Szczególnie jak jest taka ciepła jesień w Polsce, jak teraz.
Jerzyki bardzo dużą część swojego życia spędzają w locie. Dużo latają jak na ptaki.
Odlatują z Polski do Afryki. Ich trasa wygląda tak, że kierują się w stronę Półwyspu Iberyjskiego i stamtąd następnie najpierw do zachodniej Afryki.
Potem mniej więcej w prostej linii lecą do Kenii i Tanzanii i tam zimują. Czasami też Jerzyki zapuszczają się po drodze nad Atlantyk.
Robiono badana w tej kwestii i zakładano Jerzykom geolokatory.
Mnie się wydawało, że w tym roku jeszcze we wrześniu widziałem parę Jerzyków. Ale najczęściej właśnie widuje w lipcu i w sierpniu jak jestem na wsi u rodziców.
Bardzo przyjazne ptaszki. Jak każde mądre istoty nie siedzą w zimnej Polsce w trakcie zimy. Ja też jak mogę to się wygrzewam na plażach południowej Hiszpanii.
Jerzyki opuszczają nas dość szybko, ponieważ już od połowy lipca do początku sierpnia. Zimę spędzają gdzieś w bardzo ciepłej części Afryki. Wracają do nas na koniec kwietnia. Ewentualnie na początku maja.
Obserwuję ptaki od lat i jerzyki to jeden z moich ulubionych gatunków – każdego roku z niecierpliwością czekam na ich powrót!
Konkretnie:
- Przylatują: koniec kwietnia / początek maja (30 kwietnia – 5 maja najczęściej w Warszawie)
- Odlatują: koniec lipca / sierpień (pikowy odpływ 25 lipca – 10 sierpnia)
- Gdzie: Afryka Subsaharyjska – głównie Kenia, Tanzania, Uganda
Z moich obserwacji: Zauważyłem, że jerzyki odlatują jedne z pierwszych ptaków wędrownych – już pod koniec lipca niebo robi się puste. To dziwne uczucie, bo lato jeszcze trwa, a one już znikają!
Ciekawostka którą poznałem: Jerzyki faktycznie spędzają niemal CAŁE życie w powietrzu! Śpią w locie na wysokości 2000-3000 metrów, jedzą w locie (owady), piją w locie. Lądują praktycznie tylko żeby się rozmnażać. Młode jerzyki po opuszczeniu gniazda mogą nie lądować przez 2-3 LATA!
Trasa migracji: Polska → Francja/Hiszpania → przez Gibraltar → Maroko → Mali/Niger → Kenia/Tanzania (około 10 000 km!)
Co roku robię sobie notatkę w kalendarzu „ostatni jerzyk” – w 2024 roku ostatniego widziałem 14 sierpnia w Warszawie.
