Okulary bez oprawek – czy są stabilne i wygodne?
Czy ktoś z was nosi okulary bez oprawek? Podoba mi się, jak ludzie w nich wyglądają, ale bardzo mało ludzi takie nosi. A nie są wcale znowu takie bardzo drogie (przynajmniej dla mnie) i zastanawiam się, czemu są tak mało popularne?
10 Odpowiedzi
Nie polecam. Ja kupiłem i o ile fajnie się wygląda, to od środka od strony nosa na szkła nachodzą takie nakładki przytrzymujące te szkła. Jest to bardzo wkurzające i można wręcz oszaleć. Lepiej kupić sobie z połową oprawek lub nawet z całymi, plastikowe.
nie polecam, są mniej trwałe, szkła dodatkowo muszą być grubsze, co przy większej wadzie wzroku nie wygląda zbyt ładnie
Są drogie i mało wygodne, dobre tylko wtedy, gdy bardzo zależy Ci na tym, aby było widać okulary, ale wtedy najlepiej po prostu zrobić sobie zabieg laserowy – laserową korektę wzroku, lub soczewki kontaktowe.
Ja tam miałem okulary bez oprawek przez około rok i było ok, na początku ciężko było się przyzwyczaić, ale po 2-3 dniach już się udało. jednak po około roku mi się zniszczyły i już nie było mnie stać na drugie, bardzo drogie były.
Okulary bez oprawek są wygodne i ładnie wyglądają. Z daleka nawet nie widać, że masz okulary. Mnie nic nie przeszkadzało w okularach bez oprawek i nigdy nie uległy żadnemu uszkodzeniu ani zniszczeniu. Nosiłem bardzo długo.
To zależy – dla jednej osoby będę takie okulary bez oprawek wygodne, dla drugiej nie. Dla mnie takie okulary były bardzo niewygodne. Ciężko było mi się do nich przyzwyczaić. Jednak wolę takie bardziej obudowane. Ale Tobie takie bez oprawek mogą pasować. Najlepiej przymierzyć i chwilę dłużej po sklepie w nich pochodzić. Mnie od początku lekko irytowały, ale myślałam, że z czasem się przyzwyczaję. Nie przyzwyczaiłam się i tylko czekałam, żeby zmienić.
Mój okulista mi powiedział ostatnio, że okulary bez oprawek są w porządku, tylko będą na pewno droższe i to prawda. Kupiłem sobie i są ok. Mnie nic przy nich nie przeszkadzało i wszyscy mówią, że bardzo dobrze wyglądam w tych okularach. Niektórzy nawet na początku myśleli, że już nie miałem okularów.
Chodzę w okularach bez oprawek od dwóch i pół roku i jak na razie nie narzekam. O wiele lepiej wyglądam w okularach bez oprawek niż z oprawkami i bardziej podobam się mojej dziewczynie. Bardzo dobrze leżą na nosie i bardzo dobrze się przez nie patrzy.
Mnie nie było w nich wygodnie. W krótkim czasie musiałem wrócić do moich poprzednich okularów. Może komuś pasują, jest im w nich wygodnie. Ale nie mnie.
Najlepiej jak pójdziesz sobie do optyka i założysz je na chwilę.
Mnie jak na razie nosi się dobrze. Mam je już od dwóch miesięcy.
Miałam dokładnie to samo. Wydałam dość sporo kasy na te oprawki, podobały mi się. Jednak na dłuższą metę nie dałam rady. Oszaleć można.