Czajnik na gaz czy czajnik elektryczny? Jakiego czajnika używać?
Mam kuchnię gazową i na niej zawsze gotuję wodę w czajniku na gaz. Mój brat kupił sobie elektryczny i przekonuje mnie, że nie odczuję różnicy w rachunkach, a wodę zawsze będę mieć szybciej i bezpieczniej zagotowaną. Czy to prawda? A to nie jest tak, że w czajniku elektrycznym zaraz osadzi się kamień i będzie gotować dwa razy dłużej?
Używacie czajnika elektrycznego czy czajnika na gaz?
11 Odpowiedzi
Ja tam wolę czajnik elektryczny. Z 3 powodów:
- W przypadku czajnika elektrycznego mam szybciej zagotowaną wodę
- Czajnik na gaz muszę biec i wyłączać, jak się woda gotuje. Czajnik elektryczny wyłączy się sam
- Czajnik elektryczny nie obudzi nikogo w domu, jak się woda zagotuje, a ja zapomnę szybko wyłączyć.
Zdecydowanie bardziej wolę czajnik elektryczny. Przewagą czajnika elektrycznego jest to, że jak już się zagotuje to sam się wyłączy. A czajnik na gazie gwiżdże i gwiżdże. Nie cierpię tego dźwięku. Teraz jest taki wybór czajników elektrycznych, że to normalnie zawrót głowy. Teraz mam szklany czajnik, który podświetla się na niebiesko w czasie gotowania. Fajnie to wygląda.
Ja zawsze używałem i nadal zamierzam używać czajnika na gaz. W czajniku elektrycznym czasem nawet nie słychać, jak woda się zagotuje i wtedy trzeba gotować jeszcze raz. W czajniku na gazie zawsze słyszysz, że woda się gotuje.
I czajnik na gaz dłużej utrzymuje ciepłą wodę, ponieważ cały jest nagrzany. W elektrycznym nagrzewa się tylko grzałka.
Czajnik elektryczny jest znacznie bezpieczniejszy, niż czajnik na gaz. Nawet, jeśli mam zapłacić te 5 czy 10 zł więcej na 2 miesiące, nie robi mi to różnicy.
Czajnik na gaz może wywołać pożar. Powiedzmy że wstawisz sobie wodę i zapomnisz i wyjdziesz z domu. Albo wstawisz po pijanemu i zaśniesz. Albo wstawisz i zemdlejesz. Pożar masz gwarantowany.
A czajnik elektryczny wyłączy się zawsze sam. A jak masz uszkodzony, to napraw lub wymień na nowy.
Dodatkowo woda z czajnika elektrycznego jest znacznie szybciej. I trzeba biec jak szalony, gdy się gotuje. Szczególnie w nocy, kiedyś mój brat czajnikiem obudził sąsiada ze dwa razy i miał problem z tym sąsiadem. W końcu przerzucił się na czajnik elektryczny.
Ja mam ten czajnik elektryczny, bardzo szybko woda się gotuje, bardzo mało prądu zużywa i super to wygląda, jak się woda grzeje:
Dla mnie też ważne jest, aby czajnik był pojemny i ten jest. Nawet jak mam gości, to jedno gotowanie wystarczy.
Ja w domu mam oba typy czajnika. Na co dzień używam czajnika elektrycznego. Woda jest gotowa o wiele szybciej. A gdy nie ma prądu wyciągam taką turystyczną kuchenkę gazową na kartusze i wtedy używam czajnika tradycyjnego, na gaz. Nie mam kuchni gazowej, tylko indukcyjną i dlatego w razie braku prądu ma tą turystyczną kuchenkę. Polecam każdemu:)
Jak używam czajnika gazowego, to przynajmniej zalewam herbatę wrzątkiem. Jak kupiłem elektryczny, to się wyłączał i nigdy nie mogłem się zmotywować, aby od razu iść i zalać i zalewałem nie wrzątkiem.
U mnie w mieszkaniu nie mam nic na gaz. Bezpieczniej moim zdaniem mieć na prąd. Mam kuchnię indukcyjną (która jest równie oszczędna, jak kuchnia gazowa), a do grzania wody używam czajnika elektrycznego (dwa razy szybciej woda zagrzana, niż w czajniku na gaz, więc cenowo wychodzi to samo).
W czajniku elektrycznym woda tak dobrze nie gotuje się, jak w gazowym. W gazowym się lepiej zagotowuje i wydaje mi się że jest po prostu gorętsza. Bardziej paruje gdy zaparzę herbatę. Po zagotowaniu w elektrycznym ona ma tak około 96 stopni, a nie 100.
To może zależeć od samego czajnika ponieważ kiedyś jak miałam inny czajnik elektryczny, to lepiej gotował.
U brata mojej babci spalił się dom przez czajnik gazowy. Wstawił wodę i zasłabł. Na szczęście ktoś go wyciągnął z domu, gdyż zasłabł przy wejściu. Ale nie zdążyli wygasić wystarczająco wcześnie i dom się już do niczego nie nadawał.
Gdyby miał czajnik elektryczny, sytuacja ta nigdy nie miałaby miejsca.
Przy obecnych cenach gazu odpowiedź nasuwa się sama. Tym bardziej, że dzisiejsze czajniki elektryczne są bardzo wydajne i oszczędne.
Truľovia, veď dnes pri inflácii takmer 15% a brutálnej energetickej kríze keď ceny energií stúpajú do nebies je asi najdôležitejšie pre domácnosť usporiť spotrebu, ale najmä v prepočte financie!!! Lepší preplatok ako nedoplatok!!! Sme tzv. činžiaková 2.voj členná domácnosť s 2. izbami v meste v NR kraji. Elektriku platíme mesačne 22.EUR a plyn štvrťročne 19.EUR. Tak potom čo je výhodnejšie, resp. lacnejšie? Zaiste je lepšie zohrievať vodu na plynovom sporáku a nie v elektrickej RK!!!!!!!!!!!!!!! Trepete o rýchlosti uvarenia a bezpečnosti. Nedoplatky, resp. vysoké mesačné účty trápia bežných ľudí a nie sprostosti!
Ja mam drugi czajnik na liście w twoim linku i jestem bardzo zadowolony z niego. Szybko przysłali, szybko gotuje wodę. I bardzo ładnie wygląda.