Czy windykacja / komornik może dzwonić do sąsiadów?
Czy windykacja (firma windykacyjna) / komornik może dzwonić do moich sąsiadów, aby np. wypytywać o to, gdzie jestem, albo o to, jaka jest moja sytuacja finansowa? Czy prawo na to pozwala?
7 Odpowiedzi
Raczej nie ma żadnych przepisów prawnych, które by tego zakazały. Jak jednorazowo podpyta, to raczej nic się nikomu nie stanie, ale na pewno nie wolno komornikowi regularnie nachodzić sąsiadów, aby zbierać o Tobie informacje. Chyba, że sami nie mają nic przeciwko. Ale nie mają obowiązku być do dyspozycji komornika i odpowiadać na jego pytania. Więc lepiej dobrze żyć z sąsiadami 🙂
W polskim prawie istnieje pewien artykuł – Art. 761. § 1 Kodeksu postępowania cywilnego. Między innymi mówi on o tym, że Komornik może zasięgać od organów administracji publicznej, organów wykonujących zadania z zakresu administracji publicznej, banków, organów podatkowych, organów rentowych, przedsiębiorstw maklerskich, organów spółdzielni mieszkaniowych, spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych, zarządów wspólnot mieszkaniowych oraz innych podmiotów zarządzających mieszkaniami i lokalami użytkowymi, jak również innych instytucji i osób nieuczestniczących w postępowaniu informacji niezbędnych do prowadzenia egzekucji.
Sąsiadów zaliczamy do powyżej grupy wymienionych osób i instytucji. Komornik ma prawo wypytywać sąsiadów o majątek dłużnika, inne potencjalne jego długi.
Czyli prawo zezwala komornikowi na dopytywanie. Ale nic nie ma na temat konsekwencji nieudzielenia informacji. Jeśli lubicie swojego sąsiada i komornika was dopytuje, możecie powiedzieć, że nie wiecie i tyle.
Ja np. nie mam pojęcia na temat moich sąsiadów – ich majątków, długów. Więc jak by do mnie przyszedł komornik, nie byłbym w stanie przekazać żadnych sensownych informacji.
Mój brat, z którym swego czasu mieszkałem, był ścigany przez komornika i komornik raz dopytywał sąsiadów o niego. Ale nic nie chlapnęli. Wiele de facto wiedzieli, ale co wiedzieli to i tak zachowali dla siebie.
Windykacja / komornik ma prawo zapytać. Sama firma windykacyjna, która nie jest komornikiem i nie robi nic w ramach nakazu sądowego, może dopytywać, ale możecie im powiedzieć „wiem, ale nie powiem” i nic wam nie mogą zrobić. Ale jak jest komornik i sądowo ściga, to lepiej albo powiedzieć, że się nie wie, albo udawać głupka.
Nie jest to zakazane prawnie, aby zadzwonił i zapytał. Każdy może iść do twoich sąsiadów i zapytać o ciebie, nie jest to nielegalne. Gorzej, jeśli komornik będzie ich nękał i zbyt często odwiedzał lub dzwonił, wtedy to już może spowodować kłopoty dla niego.
Chyba może zapytać sąsiada o osobę, którą się interesuje. Często sąsiad bardzo dużo wie, a ta wiedza może być przydatna.
Może dzwonić i jeśli jest duże parcie, aby cię znaleźć, to na pewno będzie dzwonić.