Broń bez zezwolenia
Jaką broń można posiadać bez zezwolenia? Tylko pistolety gazowe i na śrut? Polecacie jakieś dobre pistolety? Chciałabym kupić do samoobrony, ostatnio często bywam w niezbyt bezpiecznej okolicy w związku z wykonywaną pracą.
14 Odpowiedzi
Można kupić pistolet na gaz, kulki pieprzowe, kulki solne. I chyba na kulki gumowe też jest bez zezwolenia. Ale do samoobrony tylko gaz, te kulki to bardzo słaba rzecz, nie zrobisz krzywdy dorosłemu człowiekowi, chyba że będziesz celować we wrażliwe miejsca.
W granicach 600 zł już kupi się bardzo fajne pistolety m.in. na allegro. Ale rozważyłbym po prostu gaz pieprzowy w sprayu, ewentualnie jakieś lekcje walki. Jeśli będziesz mieć broń, ale będziesz powolna, nie pomoże Ci ona.
A mnie się zdaje że właśnie warto mieć taką broń w takiej sytuacji, jak jest pytająca. Szczególnie taką broń, która wygląda jak prawdziwa. Już na sam widok 3 na 4 potencjalnych napastników popuści w majty. I spokojnie dobry pistolet na gaz i kulki gumowe można mieć bez zezwolenia. I kulki gumowe bardzo bolą, więc gdyby gaz zawiódł, mogą się przydać.
Broń bez zezwolenia w Polsce – co najwyżej jakaś wiatrówka na śrut, albo pistolet na gaz i kulki gumowe. I chyba pieprzowe kulki. Jeśli bywasz w niebezpiecznych okolicach, taka broń jak najbardziej. Ale naucz się szybko i sprawnie używać.
Jeśli chcesz mieć broń palną bez zezwolenia, to tylko coś na śrut albo na kulki lub na gaz. Ale jak chcesz coś do samoobrony, to równie dobrze gaz pieprzowy się nada.
Jeśli chcesz czegoś do samoobrony, kup sobie gaz pieprzowy. To psika na kilka metrów i obezwładni każdego napastnika, bez wyjątku. Broń bez zezwolenia to jedynie wiatrówka i pistolet na gaz, ale więcej możesz sobie narobić kłopotów niż pożytku.
Aby móc mieć broń palną, musisz przejść specjalne szkolenie i mieć do tego sensowny powód. Bez zezwolenia możesz mieć tak jak napisano wyżej jakieś wiatrówki albo gazowe pistolety.
Ale lepiej uważaj, jak jako jedyny w okolicy będziesz mieć wiatrówkę, tzn. będzie publicznie wiadomo, że masz, a kogoś ktoś innego postrzeli z wiatrówki, to Ciebie będą maltretować. Lepiej sobie darować broń bez zezwolenia i kupić gaz pieprzowy.
Jak chcesz broń bez zezwolenia to jedź sobie do USA. Ale i tam nie wszędzie można mieć broń bez zezwolenia, coraz mniej stanów pozwala na coś takiego. Co jest dla mnie rozsądne, biorąc pod uwagę ciągłe strzelaniny np. w szkołach. Przeciętny obywatel jest za głupi, by mieć dostęp do broni. Bez urazy, ja sam siebie uważam za zbyt głupiego, aby ktoś mi dał pistolet. Prędzej czy później bym komuś odpalił w łeb w nerwach.
Ja się zgadzam z powyższym. Gdybyśmy dali broń bez zezwolenia, tak jak tego chciał super inteligent Korwin Mikke, to byśmy wkrótce mieli w mediach lawinę informacji – tu strzelanina, tam strzelanina, tu zastrzelono, tam zastrzelono. Broń jest niebezpieczna. To nie jest wolność – dawanie broni. To jest wspieranie interesów koncernów handlujących bronią.
Broń bez zezwolenia – nie w Polsce takie rzeczy.
Ale w tym sklepie można kupić dużo fajnych rzeczy, bardzo bliskich broni:
Jednak pamiętaj, aby używać tego do rozsądnych celów i nie zrobić nikomu krzywdy. Więzienie potrafi zrujnować życie. A masz je tylko jedno.
Ja bardzo lubię strzelać z łuku. Ale trzeba mieć na to miejsce i trzeba być bardzo ostrożnym, ponieważ można zrobić komuś krzywdę bardzo łatwo łukiem.
Jeśli czujesz się zagrożona, najlepiej mieć przy sobie gaz pieprzowy i to powinno wystarczyć, aby obronić się przed napastnikiem.
Mojego taty brat zginął jak był małych. Został przez przypadek postrzelony przez myśliwego. Mnóstwo ludzi umiera w ten sposób, ale się o tym nie mówi. Do posiadania broni nawet śrutowej powinny być wyrobione specjalne uprawnienia i robione skrupulatnie psychotesty. Badanie wzroku przynajmniej to 2 lata.
Nie można mieć w Polsce i Unii Europejskiej broni bez zezwolenia. Szwajcaria pozwala, ale tam jest bardzo dojrzałe społeczeństwo i tam każdy ma w szafie strzelbę.
Ja bym powiedział że już nawet za 300 zł kupisz porządny pistolet na gaz.