Jak przekonać nastolatka do nauki? Zbuntowany nastolatek
Jak rozmawiać z nastolatkiem, aby zachęcić go do tego, aby się uczył? Jak zbuntowanemu nastolatkowi przedstawić korzyści, jakie przyniesie to, że będzie się dobrze uczył i skończy szkołę z dobrymi stopniami? Jak przekonać buntownika do nauki?
8 Odpowiedzi
Może być ciężko, pamiętam jak było ze mną w gimnazjum. Dopiero w liceum trochę się ogarnąłem, gdy zmieniłem towarzystwo na takie, które bardziej dojrzale podchodziło do życia i miało inne priorytety. Może po prostu przeczekaj ten okres. Może chłopak sam się ogarnie jak zaczną mu grozić jedynki na półrocze.
Mocno zbuntowane dzieci lub młodzież, które nie chcą się uczyć, biorą się z problemów w domu – niewłaściwego postępowania rodziców.
Awantury rodziców, niewłaściwe traktowanie siebie nawzajem lub dorastającego dziecka. Czasami rozwód źle się odbija na nastolatku, ale tylko wtedy, gdy rodzice nie potrafią tego poprawnie przeprowadzić.
Gdy rodzice wiedzą, jak wychowywać dziecko, nie będzie ono mieć problemów z nauką w młodości i potem jako nastolatek. Jeśli twój syn nie chce się uczyć, zastanów się, jakie błędy popełniliście i nadal popełniacie i starajcie się je naprawić / wyeliminować.
Nie potrzeba przekonywać nastolatka do nauki. Trzeba dawać mu przykład i zachęcać.
Jeśli nastolatek nie chce się uczyć i mocno się buntuje, są to błędy wychowawcze rodziców. Gdy rodzice szanują siebie i dziecko, dziecko też ich szanuje i się mocno nie buntuje.
Zacznij spędzać z dzieckiem więcej czasu, rozmawiać z nim, poznać jego świat. Nie będzie słuchać osoby, z którą prawie nie spędza czasu i nie łączy go nic prócz więzi krwi i wspólnego dachu nad głową.
Wyślij go do pracy na wakacje. Mój brat był bardzo oporny. Raz w wakacje poszedł do pracy do sadu. Innym razem na złomowisko. Raz nawet poszedł w jakichś foliach warzywa rwać. I trochę późno, ale jednak uświadomiło mu to, że jak nie będzie się uczyć, czeka go to całe życie. No i teraz jak się wziął za naukę, to zdał maturę jako jeden z lepszych w klasie. I idzie na studia.
Nastolatek potrzebuje przykładu, najlepiej od ojca. Jeśli nie ma ojca, wtedy masz utrudnione zadania. Może wtedy poprosić o pomoc dziadka nastolatka, albo jakiegoś wujka (jeśli masz braci lub szwagrów). Nastolatek potrzebuje, aby poświęcić mu czas, uwagę i okazać miłość. I pilnować, żeby nie wpadł w złe towarzystwo.
Najlepiej niech zadaje się z ludźmi, którzy uczą się i sam się będzie uczyć.
Też uważam, że przykład jest tu najważniejszy. I rozmowa. Samo powiedzenie „Masz się uczyć” to za mało. Spokojna rozmowa. Ze mną zawsze rodzice spokojnie rozmawiali.
Rozmowa – mądra rozmowa. Są książki na temat tego, jak rozmawiać z dzieckiem.
Oprócz tego – ja z moim synem robię tak, że jak coś chce – pieniądze, jakiś sprzęt – musi na to zapracować. Daje mu coś do nauczenia się i go odpytuje, alboa coś zrobić w domu.
Mądra i spokojna rozmowa jest najważniejsza. Poza tym warto nastolatkowi znaleźć jakąś fizyczną pracę, żeby docenił to, że teraz ma za zadanie jedynie się uczyć.
Dorosły człowiek z rachunkami na głowie zaczyna doceniać czasy, kiedy miał się tylko uczyć.