Jak dojechać do Warszawy omijając korki
Jak dojechać do Warszawy, Aleje Jerozolimskie, od strony południowej, omijając korki?
6 Odpowiedzi
Jedyne, co przychodzi mi do głowy to ominięcie godzin szczytu, chociaż w Warszawie, w dodatku w centrum, to i poza godzinami szczytu ruch jest raczej dość spory.
Najlepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z nawigacji typu Google Maps, gdzie pokazuje zazwyczaj kilka różnych tras- jeśli jakaś trasa będzie korzystniejsza od jazdy w korkach, nawigacja ją zaproponuje.
Można spróbować go ominąć od strony Pruszkowa przez południową obwodnicę Warszawy skręcając na węźle Opacz w stronę węzła Salomea. Do czasu kiedy większość ludzi się o tym nie dowie powinno być trochę luźniej niż na Alejach. Powodzenia!
Potwierdzam, że dojazd od strony Pruszkowa jest zazwyczaj mniej zablokowany. Ale oczywiście zdażają się wyjątki. Dobrze mieć GPSa, który będzie w takich sytuacjach podpowiadał, bo inaczej można się wkopać i nie mieć możliwości zmiany trasy później.
Masz w tej sytuacji dwie opcje – pojechać w nocy albo polecieć helikopterem. Innego wjazdu nie ma, nie da się ominąć korków w inny sposób.
Najlepiej jest sobie pokrążyć w wolnym czasie i wypatrzyć jakieś drogi lokalne. Gdy ktoś zna, to raczej chętnie się nie dzieli, bo jak się za dużo ludzi dowie, to i w danym miejscu robi się korek.
Możesz też usiąść nad google maps i popatrzeć sobie na okolicę, z której dojeżdżasz. Wyznacz sobie trasę, spróbuj jakieś punkty po drodze.