Jak zarejestrować czasopismo internetowe?
Chciałbym stworzyć czasopismo, które najpierw będzie dostępne tylko w internecie, a w przyszłości może druk. Jak wygląda rejestracja takiego czasopisma?
4 Odpowiedzi
Ja rejestrowałam domenę blogową jako tygodnik, wiec i z innymi nie powinno być problemu.
Generalnie to przestarzałe prawo prasowe nie uznaje definicji prasy w oparciu o internet. Ale domyślnie tak jest – tzn. jeśli ktoś chce działać na niekorzyść czyjąś (np. za sprawą niekorzystnych publikacji w internecie) wtedy może spr. czy ten ktoś ma zarejestrowaną domenę w sądzie jako gazetę.
A robi się to tak:
Składa się wniosek do Sądu Okręgowego
Wpłaca się opłatę sądową – w styczniu wynosiła ona 40 zł
Czeka się miesiąc czasu na pismo z sądu
– Jeśli po miesiącu czasu nie dostaniesz odp. ustawa domyślnie pozwala legalnie działać dziennikarzom i wydawcom jako prasie – czyli jesteś już oficjalnie właścicielem magazynu.
Wniosek zawiera dokładne dane osoby redaktora naczelnego, wydawcy, adres redakcji oraz częstotliwość ukazywania się magazynu. Musisz określić w jaim trybie będziesz go wydawała.Tzn dziennik (min. 5 razy w tyg, tygodnik- od 1-do 3 razy) oraz miesięcznik, kwartalnik itp.
Takie pismo-wzór, z łatwością znajdziesz w internecie. Wpisz w wyszukiwarkę „zarejestrowanie czasopisma”. Na pewno jest wzór tego dokumentu na stronie Sądu Okręgowego we Wrocławiu – zmieniasz tylko adres. Wzor dokumentu jest taki sam dla sądów w całej Polsce;)
Mam nadzieję, że pomogłam
A to ciekawa sprawa z miesiącem czekania na pismo sądowe. W zasadzie wygląda na to, że skoro i tak po miesiącu zaczynają przysługiwać prawa, to już po zrobieniu opłaty można zacząć działać. Dlaczego urząd miałby się nie zgodzić?
W tym momencie, patrząc na sytuację społeczno-ekonomiczna to nie głupi pomysł założyć ciekawe pismo internetowe. Papierologia zawsze wydaje się być zagmatwana, ale nie wydaje mi się, żeby to było jakieś nadwyraz uciążliwe żeby poczekać odrobinę na pozwolenie publikowania.
W sumie to dobry pomsył żeby w tych czasach załozyć czasopismo internetowe. Bo przeciez klasyczne gazety już przeszły dawno do lamusa.