jakie byscie wybrali lozeczko?
jakie wybrac lozeczko zwykle czy turystyczne??
5 Odpowiedzi
Różnice moim zdaniem są takie:
– w turystycznym jest niewygodny materac, ale „normalny” się zmieści, więc można to rozwiązć ten problem
– drewniane łóżeczko (przynajmniej nasze;) ma 3 poziomy i szufladę, poziomy fajna sprawa, bo jak dziecko malutkie to łatwiej jak leży wyżej, a w szufladzie dużo się mieści i tego nie widać
– w drewnianym jak dziecko się przewróci to „wali” głową o szczebelki, a w turystycznym ma „miękkie lądowanie”:)
– w drewnianym łatwiej się dziecku wstaje (ale z drugiej strony łóżeczko służy do spania, a nie do wstawanie, tyle,że moja córka tego nie rozumie;)
– turystyczne można „wytargać” na balkon/ogród w ciągu dnia i bezpiecznie zostawić w nim dziecko, moze tez sluzyc jako kojec do zabawy
– chyba mało znacząca różnica, ale dla mnie ważna;) turystyczne moim zdaniem jest mniej estetyczne;)
Zdecydowanie drewniane, nie dość, że posiada regulowaną wysokość, to później, gdy dziecko zacznie samo wstawać, może za pomocą szczebelków samo się podnieść i ćwiczyć równowagę. Co prawda ciężko przenosić takie łóżeczko, ale sami pomyślmy, czy wolimy spać na łóżku z prawdziwego zdarzenia czy na przykład, na dmuchanym materacu 😉
Można zainwestować w fajne łóżeczko drewniane, trochę większe, żeby starczyło na dłuższy czas i poza tym, jakieś tańsze łóżeczko turystyczne, którego od czasu do czasu będziesz używać. Zależy od tego, czy często się przemieszczasz z dzieckiem.
Ja bym kupiła fajne stacjonarne łóżeczko, ale już od razu trochę większe, żeby nie musieć za kilka miesięcy kupować nowego. No i jeśli od czasu do czasu podróżujecie, to kupiłabym jakieś super lekkie i łatwo składane łóżeczko turystyczne.
Jeżeli ktoś nie ma zbyt dużo środków finansowych to myślę, że lepiej kupić solidne drewniane łóżeczko i do tego wszystko, co niezbędne. Zwykłe łóżeczko na pewno posłuży dłużej i będzie można nawet to później sprzedać, o ile będzie w dobrym stanie. Na pewno dziecku będzie wygodniej w takim łóżeczku.