Pomysł na biznes w dużym mieście
Znacie jakieś ciekawe pomysły na biznes w dużych miastach? Mam trochę kapitału i przeprowadziłem się do dużego miasta i zastanawiam się, jak ten kapitał spożytkować. Najchętniej otworzyłbym jakąś działalność, ale ciężko mi się na cokolwiek zdecydować.
15 Odpowiedzi
Pomieszkaj w tym mieście trochę. Poznaj ludzi. Zobacz co cię w tym mieście wkurza lub co przeszkadza, czego ci brakuje. Biznes który będzie rozwiązywał w jakiejś mierze któryś z tych problemów będzie najprawdopodobniej trafionym pomysłem. Dobry biznes to właśnie rozwiązywanie problemów z jakimi borykają się ludzie. Jeśli wiem, że jakaś firma jest w stanie rozwiązać jakiś mój problem, lub uprościć moje życie to idę do tej firmy, PŁACĘ i w zamian otrzymuję rozwiązanie mojego problemu. Dość ogólnie ale z praktyki wiem, że to jedyna słuszna droga na zbudowanie w miarę trwałego biznesu.
kebab , myśle że każdy lubi szybko zjeść , ludzie są teraz zabiegani żadko komu chce się gotować. Jeżeli duże miasto i potrafisz gotować lub szybko się uczysz to chyba kebab wypali 🙂
Myślisz, że łatwo się przebić w gastronomii?
Ciężko utrzymać taki lokal gastronomiczny i sanepid cały czas na głowie, szczególnie jak silna konkurencja. I jest dużo tych kebabów wszędzie.
Odradzam pchania się w gastronomię, gastronomia jako pomysł na biznes jest dobra, jak kochasz gotować i sam będziesz to robić (oczywiście z pomocą innych). Jak chcesz otworzyć restaurację czy inny lokal, nie znając się na tym i licząc, że inni zarobią na Ciebie, jesteś w kropce.
Może zrób jakieś szkolenie i otwórz biuro nieruchomości, to jest niezła kasa, albo doradztwo finansowe, kredytowe. A najlepiej być programistą.
W dużym mieście można robić wszystko. Możesz otworzyć escape room, albo dom strachów, albo mało kino studyjne, albo teatr, albo zostać przewodnikiem, lub handlować czymś w miejscach, gdzie jest dużo turystów. Można grać w lokalach gastronomicznych. Lub otworzyć lokal gastronomiczny z pomysłem.
Albo wypożyczać rowery, tylko to wymaga sporych nakładów i z reguły w dużych miastach jest już jakiś system na to.
Kolejne – przechowalnia rzeczy, np. student wyjeżdża na wakacje do domu i chciałby zostawić w mieście jakieś rzeczy, np. parę książek, jakiś drobny dobytek, i potem odebrać.
Każdy pomysł na biznes w dużym mieście się sprawdzi, jeśli dobrze zbadasz rynek, wybierzesz dobrą lokalizację i masz odpowiedni kapitał i zapał.
Ja bym na twoim miejscu spróbował escape room. Tego nigdy nie jest za dużo, już odwiedziłem z 15 a jeszcze jest tyle do odwiedzenia i zamierzam wszystkie.
Drugi pomysł – wypożyczalnia rowerów albo samochodów, ale samochodów wymaga dużego kapitału.
Może też paintball laserowy, ale trzeba mieć dużą przestrzeń albo pomysł, gdzie to zorganizować. Ale to nie musi być w dużym mieście. Może być pod miastem.
Jeśli masz duży kapitał, tzn. przynajmniej tak ze 100 tys., to mógłbyś jako pomysł na biznes w dużym mieście zrealizować wypożyczalnię skuterów, albo rowerów z napędem, np. elektrycznym. Są wypożyczalnie samochodów, wypożyczalnie zwykłych rowerów, ale czy są wypożyczalnie rowerów elektrycznych? Więc to ewentualnie pierwszy pomysł na biznes w dużym mieście.
Drugi pomysł na biznes w dużym mieście, też wymagający kapitału bardzo dużego, ale sprawdzony – apartamenty na wynajem. Kupić kilka apartamentów w różnych miejscach, albo cały budynek i podnajmować turystom. Na początek za jakąś bardzo niską cenę, aby dużo dobrych ocen nazbierać, a potem podnieść ceny.
Trzeci pomysł na biznes, ale niekoniecznie w dużym mieście, to portal internetowy. Tylko musisz znaleźć jakiś ciekawy temat i porządną firmę do tego.
Jeśli lubisz psy, to dobrym pomysłem na biznes będzie też hodowla psów. Ale trzeba kochać te zwierzęta i dobrze znać się na nich. Yorki chodzą średnio po 2 tys. zł. Wychowanie takiego yorka do czasu sprzedaży to koszt około 1000 zł max, z reguły mniej. 1000 masz na czysto. Mastify tybetańskie chodzą po 10-15 tys.
Ale to nie jest raczej dobre, żeby było w dużym mieście, najwyżej gdzieś na przedmieściach, psy muszą mieć dużą przestrzeń, nie możesz prowadzić hodowli w mieszkaniu.
Dobrym pomysłem na zarobek długoterminowy jest wzięcie kredytu hipotecznego, wynajem komuś, które kupiliście za ten kredyt i niech ten ktoś wam spłaca. Za 20 lat mieszkanie jest wasze. I tak można zrobić z kilkoma mieszkaniami jeśli was stać.
Ale to długoterminowe.
Krótkoterminowo to zależy od kapitału. Może jakaś żabka franczyza? Tutaj jest info na temat franczyzy żabki:
Żabka franczyza – czy się opłaca
Lub ewentualnie jakaś inna franczyza.
Kolejna opcja to np. siłownia. Tylko trzeba znaleźć dobrą miejscówkę.
Gastronomia to też niegłupi pomysł, ale musisz to lubić i znać się, bo konkurencja jest ogromna.
No i ostatnia opcja to jakieś przedsięwzięcie internetowe – to już nie musi być w dużym mieście.
Ja bym na waszym miejscu jako pomysł na biznes w dużym mieście nie realizował otwierania żabki czy innej franczyzy sklepów spożywczych. Własny sklep spożywczy to też kiepski pomysł. Najbardziej opłaca się kupić mieszkanie lub budynek i dostosować tak, aby wynajmować turystom.
W Polsce to jeszcze mało popularne, ale wkrótce pewnie będzie bardziej – pralnie samoobsługowe. Trzeba tylko sporo zainwestować w sprzęt i lokal, ale zwróci się. I dobry mieć monitoring, zatrudniasz 1-2 osoby do zarządzania tym i po sprawie. Zwróci się po jakimś czasie, ale się zwróci. Wielu ludzi wynajmujących mieszkania nie ma pralek, albo mają małe pralki i nie wszystko mogą w nich uprać. Taka pralnia samoobsługowa może być udanym pomysłem na biznes w dużym mieście.
Na brak pracy nie cierpią specjaliści od foto i video – fotografowie i tak dalej.
Zrobić sobie jakieś kursy, kupić dobry aparat (najlepiej lustrzankę kupić do profesjonalnych zdjęć) czy kamerę, ewentualnie dobry dron i możesz działać.
Na drona chyba trzeba zdobyć specjalne pozwolenie, ale wszystkiego można się nauczyć.
W przypadku posiadania bardzo dużego kapitału możesz zrobić wypożyczalnię samochodów, firmę transportową, albo kupić parę mieszkanie dawać się pod wynajem. Te mieszkania to albo spałem lokatorom, albo turystom na kilka dni.
Ewentualnie można wybudować biurowiec i dawać biura pod wynajem. Ale to już będzie bardzo droga inwestycja.
Duże miasta mają to do siebie, że jak już jest jakiś fajny pomysł, to został zrealizowany 🙂 Ale możesz podpatrzeć jakiś biznes i zrobić to lepiej, niż konkurencja. Zawsze da się zrobić lepiej, trzeba tylko pomyśleć.
Niezłą kasę można zarobić, gdy się znajdzie jakąś firmę, która sprzedaje jakiś pożądany produkt i w danym kraju jeszcze nie jest ten produkt dystrybuowany. Jak się uda zostać wyłącznym dystrybutorem, to zarabia się naprawdę dobre pieniądze. Tylko trzeba mieć duży kapitał i dobrze wszystko rozplanować.
I przede wszystkim znaleźć coś takiego. Trzeba dobrze znać język angielski i rozglądać się, co jest popularne w innych krajach i dobrze się sprzedaje.
Podam odwrotny przykład, to byłoby przydatne np. dla osób z Czech, Niemiec czy Słowacji – w Polsce teraz popularny robi się napój jałowiec. Ciekawe jak to jest z innymi krajami. Czy mają tam napoje z jałowca. Jeśli nie mają, to ten, kto wyeksportuje to pierwszy, zrobi majątek. Gdyż napój jest smaczny i zdrowszy o wiele niż jakaś coca cola czy fanta.
Przyszłość ludzkości to energia elektryczna – czysta i zielona. Więc wiatraki, farmy fotowoltaiczne, magazyny energii. A także utylizacja odpadów – to jest poważny problem.
Podpinam się do pytania, chociaż interesuje mnie bardziej biznes w mniejszej miejscowości.