Klauzula sumienia – co o niej sądzicie? Powinna być zakazana?
Czy waszym zdaniem coś takiego, jak klauzula sumienia, powinno być dozwolone prawnie i czy jest w ogóle sprawiedliwe?
Równie dobrze można byłoby człowieka wyznania islamskiego zatrudnić w mięsnym i on według klauzuli sumienia nie sprzedawałby wieprzowiny, a pracodawca nie miałby prawa go zwolnić.
Jest to analogiczna, identyczna prawnie sytuacja.
Moim zdaniem klauzula sumienia powinna obowiązywać co najwyżej we własnym domu. W pracy czy w miejscach publicznych religia nie powinna mieć zastosowania w żadnym aspekcie.
7 Odpowiedzi
Według mnie osoba, której religia przeszkadza pełnić stuprocentowo obowiązki w pracy, powinna szukać innej pracy.
Francuzi ponad 200 lat temu wpadli na pomysł laickiego państwa. Nic nie bierze się z niczego. Każdy pomysł, ruch społeczny jest reakcją na zaistniałą sytuację. Pomysł laickiego państwa zrodził się jako reakcja na niekontrolowaną wszechwładzę leniwych i niedouczonych panów w sutannach. To pozwoliło z czasem rozwinąć się demokracji, która może nie jest idealna ale chroni nas przed niepochamowanym apetytem dziwaków różnej maści, na urządzenie naszego świata za nas. Cóż, wiek XXI zaczyna przypominać coraz bardziej „wieki średnie”.
Nie powinno być żadnych klauzuli sumienia. W ogóle jakim cudem ktoś daje radę zostać lekarzem / farmaceutą (wymaga to otwartego umysłu i szerokiej wiedzy) i jednocześnie stosuje klauzulę sumienia? Ja takim ludziom kazałbym zdać egzaminy jeszcze raz.
Oczywiście że klauzula sumienia to absurd. Jeśli ktoś nazywa się farmaceutą lub lekarzem, i twierdzi że pójdzie do piekła jak sprzeda prezerwatywę lub przepisze tabletki antykoncepcyjne, to chyba ten lekarz czy farmaceuta ma fałszywe papiery, gdyż to jest wbrew temu, co się uczy na studiach i wbrew logicznemu myśleniu oraz dokonaniom naukowym.
Zgadzam się z moimi przedmówcami. Klauzula sumienia to jest nieporozumienie we współczesnych czasach. Niedługo kościół stwierdzi, że w internecie siedzi szatan i oficjalna retoryka tvp będzie wyłączyć internet i nie korzystać bo to zło, i pokażą przykład Zuzanny z podkarpacia, która włączyła internet i bóg na nią zesłał 7 plag.
Zadaniem farmaceuty jest doradzić i chronić ludzi przed chorobami. Prezerwatywy chronią przed chorobami. Jeśli farmaceuta nie chce Ci czegoś takiego sprzedać, powinno mu się odebrać licencję. Prezerwatywa nie jest substancją szkodliwą i przedmiotem szkodliwym, nie powoduje ona u nikogo krzywdy, a zmniejsza ryzyko roznoszenia chorób i niechcianej ciąży.
Moim zdaniem klauzula sumienia jest szkodliwa. W końcu nie jest to póki co państwo religijne.