Czy Jarosław Kaczyński startował na prezydenta?
Czy Jarosław Kaczyński startował w wyborach na prezydenta? Jeśli tak, to kiedy i przeciwko komu? Jaki był rezultat?
5 Odpowiedzi
Nie, Jarosław Kaczyński nigdy nie startował w wyborach prezydenckich.
Nie musiał startować. Ten niewielki człowiek kieruje całą polską polityką zza rogu.
W 2010 roku był kandydatem na prezydenta w przedterminowych wyborach.
Jednak jest zbyt niezrównoważony emocjonalnie, aby być prezydentem. Ma zbyt wiele problemów osobistych pochodzących prawdopodobnie jeszcze z jego dzieciństwa. Niski wzrok też napędza ten kompleks. Jego brat prawdopodobnie był faworyzowany przez większość rodziny.
Nie piszę tego z jakimś przekąsem czy nienawiścią, po prostu jego zachowanie i wypowiedzi wskazują na silne problemy emocjonalne.
Brakuje mu też edukacji w wielu dziedzinach – ekonomii, nowoczesnych technologiach, stosunkach międzynarodowych. Nie powinien sterować krajem człowiek o tak małej wiedzy i tak silnych problemach.
Jedyne, co w życiu potrafi dobrze, to manipulacja ludźmi (nie trzeba być geniuszem, aby umieć manipulować), dlatego zaszedł tak wysoko. Dla niego bycie u władzy bylo celem samym w sobie, gdyż dojście jego do władzy było kosztem dobra polskiej gospodarki. Na chwilę było lepiej.
Teraz z kolei wszystko zwalą na wojnę i na COVID-a. Ale gdyby nie było wojny i COVIDa, polska gospodarka i tak miałaby taką inflację i byłyby takie same problemy, ponieważ od lat wydaje się więcej, niż budżet państwa zarabia.
Gdyby nasz naród zniżył się do takiego poziomu, aby wybrać go na prezydenta RP, to ja wyjeżdżam. Zresztą obecny prezydent nie jest lepszy, nie ma własnego głosu. Jest tylko jednym z palców Jarosława Kaczyńskiego. Szkoda mi go, na pewno zżerają go wyrzuty sumienia i wstyd za to, iż został prezydentem w zamian za bezwzględną lojalność wobec przywódcy partii i musiał być posłuszny na każdym etapie. Gdy ostatnio zawetował ustawę w związku z TVN – to był teatrzyk, wszystko było wiadomo z góry, chcieli mu dać trochę niezależności w świetle opinii publicznej.
Osobiście pewnie jest sympatycznym człowiekiem, ale prezydentem powinien być ktoś niezależny, o silniejszym charakterze.
Jarosław Kaczyński w 2010 roku prawie został prezydentem RP. Bronisław Komorowski wygrał z nim bardzo niewielką przewagą. Gdyby Jarosław był prezydentem, PiS w następnych latach nie okroiłby tak uprawnień prezydenta, tak jak to zrobił, gdy prezydentem został Andrzej Duda.