Wymioty po zjedzeniu wątróbki w sklepie Fala Smaku w Goleszach
Na początek chciałabym napisać, że nie jest to hejt na sklep, o którym piszę. Regularnie kupuję tam obiady i inne rzeczy i planuję kupować dalej. Chodzi mi tylko o jeden produkt – wątróbka.
Kilka tygodni temu kupiłam wątróbkę w sklepie Fala Smaku w Goleszach w gminie Wolbórz.
Po zjedzeniu tej wątróbki wymiotowałam i bardzo bolała mnie głowa – coś takiego jak migrena.
Ostatnio kupiłam tam pierogi z kaszą i wątróbką i znowu wymiotowałam.
W międzyczasie kupowałam tam inne obiady i wszystko było w porządku.
Pytanie brzmi – czy ktoś z was też ma problemy pokarmowe po tej wątróbce? Jeśli tak, to może trzeba ich o tym powiadomić? Może ta wątróbka jest bardzo kiepskiej jakości i nie zdają sobie sprawy.
Gdy jadam wątróbkę z innych źródeł, np. przygotowaną przez moją mamę – nie pojawia się problem.
1 Odpowiedź
Ja też tam kupuję czasem obiady – ziemniaki zapiekane, udka, kotlety – wszystko jest smaczne.
Ale chyba mam podobną sytuację do twojej. Chyba po wątróbce stamtąd miałem biegunkę. Bardziej myślałem, że to może od surówki albo od truskawek, które jadłem wcześniej. Ale to nie były moje pierwsze truskawki w sezonie, więc w sumie ta wątróbka miałaby większy sens.
Albo się mylę, i to były jednak truskawki. Miejmy nadzieję, że ktoś jeszcze tu trafi.
To, co opisujesz, może też być reakcją alergiczną. Może w wątróbce jest coś, co wywołuje u Ciebie alergię.
Alergię możemy rozwinąć w dowolnym momencie w życiu, więc może pojawiła Ci się niedawno.