Czy kot może jeść ludzkie jedzenie?
Czy kot może jeść ludzkie jedzenie? Czy można dawać kotu resztki z obiadu? Czy kot może jeść przyprawy, warzywa, mięso gotowane? Czy może jeść rybę smażoną? I inne rzeczy, które czasem człowiek jada na obiad? Czy też nie można tak robić i trzeba kupować karmę?
4 Odpowiedzi
Kilka ogólnych wskazówek dotyczących żywienia kota:
Teoretycznie kot może jeść surowe mięso, ale w praktyce mięso, które kupujemy w sklepie, może mieć w sobie szkodliwe bakterie i pasożyty, które są zabijane pod wpływem wysokich temperatur po obróbce cieplnej lub zamrożeniu. Dlatego można je najpierw zamrozić, a potem rozmrozić – wtedy wiele szkodliwych bakterii ginie.
A najlepiej jest mięso ugotować lub sparzyć. Wtedy mamy pewność, że pozbędziemy się szkodliwych bakterii i pasożytów.
Można kotu wprowadzić do diety niektóre warzywa, np. marchewkę czy ryż. Gotowane płatki owsiane także. Jednak powinien to być bardzo mały odsetek ogólnego posiłku kota.
W diecie kota należy unikać takich produktów, jak surowe jaja, czekolada czy ogólnie słodycze.
Szkodliwa dla kota jest też cebula. zawiera ona związki siarki atakujące czerwone krwinki i prowadzące do anemii.
Koty nie trawią laktozy, dlatego nie powinno się im dawać mleka. To mit, że mleko jest dobre dla kota.
Kot nie może jeść ludzkiego jedzenia. Ludzkie jedzenie ma w sobie sól i przyprawy – kot nie powinien jeść soli i przypraw. Tak samo pies nie powinien jeść. Gdy dajecie kotu lub psu resztki z obiadu – szkodzicie swojemu pupilowi i na starość odbije się to w dolegliwościach zdrowotnych. I może też odbić się od razu biegunką, wymiotami lub złym nastrojem pupila.
Oprócz tego, że ludzkie jedzenie ma przyprawy, których kot nie może jeść – ludzkie jedzenie nierzadko ma w sobie składniki, które dla kota mogą być trujące.
Najbardziej popularne produkty tego typu to czekolada, czosnek, cebula, winogrona, szczypiorek, rodzynki, awokado, orzechy makadamia.
W najlepszym wypadku niektóre produkty spowodują roztrój żołądka u kota, w najgorszym mogą go zabić.
Tak więc nie powinniśmy dawać kotom jedzenia, które jemy sami. Kot powinien mieć swoje jedzenie, specjalnie przygotowane lub kupione.
Moja koleżanka przekarmiła kota czekoladą i ledwie u weterynarza odratowali go. Dziwi mnie, że kot nie poczuł, że coś jest dla niego szkodliwe. Zazwyczaj zwierzęta wyczuwają takie rzeczy.