Czy kredyt samochodowy się opłaca? Kredyt na auto – zwykły czy samochodowy?
Kredyt samochodowy – o takim czymś dowiedziałem się niedawno, jak zacząłem rozważać zakup samochodu. Czy kredyt samochodowy opłaca się brać, czy lepiej wziąć normalny kredyt / pożyczkę? A może w leasing? Jaka jest najbardziej opłacalna forma kredytowania zakupu samochodu?
7 Odpowiedzi
Zwykłą to możesz wziąć pożyczkę. Kredyt już musi mieć jakiś cel. Jak bierzesz kredyt samochodowy i przestaniesz go spłacać, to bank po prostu zabierze Ci samochód. Jak weźmiesz pożyczkę na dowolny cel, to po prostu komornik zacznie Cię ścigać. Kredyt na pewno wyjdzie taniej, niż pożyczka.
Ja mam samochód kupiony na kredyt samochodowy i jest ok, polecam skorzystać. Na pewno lepiej, niż pożyczka. Jedyną dobrą alternatywą dla kredytu samochodowego byłby leasing, miałem kiedyś auto w leasingu i teraz postanowiłem właśnie wypróbować kredyt samochodowy.
Ja już mam za sobą i kredyt samochodowy, teraz mam leasing i leasing bardziej się opłaca. Szczególnie tutaj wam polecam skorzystać z leasingu, najlepsza oferta, jaką w necie znalazłem:
Leasing EFL
Jak już wypełnicie formularz, to skontaktują się z wami. Dawno nikt nie miał tak przyjaznego i otwartego podejścia do klienta. I bardzo szybko wszystko poszło.
Jak bierzesz kredyt samochodowy, to chyba to działa tak, że jak nie spłacasz, to zabierają auto. Jak zwykłego kredytu na dowolny cel nie spłacasz, to auto zachowujesz, ale komornik Cię zacznie ścigać.
Kredy samochodowy opłaca się, jeśli jest to rozsądny kredyt samochodowy – czyli taki na dobrych warunkach. Ja ostatnio brałem tutaj – kredyt samochodowy Santander. Gdy porównałem do zwykłej pożyczki, zdecydowanie bardziej opłacało mi się wziąć ten kredyt samochodowy. Mam niskie raty, auto dokładnie takie, jakie chciałem. Nie było dużo formalności, poszło sprawnie. Jak wypełnisz formularz, to szybko się z Tobą skontaktują. I też nie ma parcia, nie są nachalni.
Mój brat ostatnio brał auto na kredyt samochodowy i nie narzekał. Bardzo możliwe, że brał w tym miejscu, o którym pisze osoba powyżej. Na pewno właśnie zaczął przez internet procedurę, ale nie jestem pewien co do banku.
Spłaca pół roku i żadnych niespodzianek nie było dotychczas, wszystko było dość przejrzyście ustalone.
Najlepiej pogadać z księgową na ten temat, jeśli auto bierzesz na firmę.
Jeśli jesteś użytkownikiem indywidualnym, to chyba lepiej kredyt. Są jakieś leasing konsumenckie, ale nie wiem, jak to działa.
Teraz też jest nowa forma oferowania aut – wynajem. To jest nawet lepsze od leasingu. O nic się nie martwisz, płacisz co miesiąc ratę i jeździsz.