Jakimi emocjami kieruje się hejter? Profil hejtera
Jakimi emocjami kieruje się hejter? Jak można scharakteryzować profil hejtera? Jakie są cechy hejtera? Jakie cechy ma hejter?
6 Odpowiedzi
Powiedziałbym najpierw, że pośród ludzi korzystających z Internetu (mam na myśli polskie podwórko) panuje moda na to, kto komu i jak bardzo przygada. W zasadzie dla samego poklasku i „łapek w górę”. I oczywiście najbardziej chamskie komentarze zyskują dużo polubień. Choć widuję, że angielskie komentarze pod niektórymi rzeczami też nie są najlepsze i najmilsze.
Gdybym miał więc na tej podstawie oceniać kim jest hejter i co go cechuje, to powiedziałbym właśnie, że w życiu osiąga zbyt mało i potrzebuje uzyskać choćby w internecie uznanie innych, ich polubienia tak zwane. Hejter to taka osoba, która w życiu realnym niewiele osiągnęła, ma najpewniej niskie poczucie własnej wartości i musi się dowartościować kosztem innych osób, które osiągnęły sukces, albo starają się go osiągnąć tworząc coś, prezentując to innym.
Hejterzy w przeważającej liczbie mają konta, które nie mówią o nich zbyt wiele. Posługują się raczej nickami, które czasem mogą definiować to, co oni lubią (bardzo rzadko), ale nie zawsze tak jest. Jeśli chodzi o avatary są nijakie, albo nawiązujące do czegoś, co kojarzy się z memami, bądź ewentualnie, nie mają w ogóle avatara. Dzieje się tak dlatego, żeby ktoś nie wyśmiał ich samych (ich zainteresowań, hobby itd.). Zazwyczaj nie mają kontentu na swoich kontach, a jeśli już się jakiś znajdzie, to ich samych tam się nie zobaczy, bądź po prostu wrzucają rzeczy należące do innych osób.
Myślę, że hejterzy są sfrustrowani i zazdrośni o to, że innym coś się udało. Swoją złośliwością mogą pokazać, że istnieją. Raczej nie są zbyt twórczy, są odtwórczy i chętni do znalezienia poklasku. Nie spodziewam się po nich zbyt wielkich sukcesów życiowych (choć pewnie zdarzają się sporadycznie wyjątki).
Mam wrażenie, że najbardziej przeżywają fakt, że komuś się udało wybić na YT, Tik Toku itd., a oni sami nie są tak popularni. Myślę, że czerpią przyjemność z krzywdzenia innych ludzi, wytykania im wad w wyglądzie itp. rzeczach, bo w zasadzie ktoś ich sam skrzywdził i sami ze sobą źle się czują, mają niskie poczucie własnej wartości. I patrzenie na cudzą krzywdę daje im niejako zadowolenie.
Hejterzy raczej nie są odważni, to tchórze ukrywający się za monitorem komputera i nie pokazujący twarzy i zainteresowań. W realu najpewniej atakowaliby stadnie, jeśli w ogóle by spróbowali czegokolwiek i w ogóle gdyby mieli jakichś znajomych. Ludzie, którzy coś osiągnęli, zajmują się swoim życiem raczej nie spędzają całych dni na pisaniu komentarzy pod cudzym kontentem.
Według mnie może się kierować wszystkimi emocjami. Nie tylko negatywnymi. Skoro chce rozdzielić ludzi, to jedni muszą coś lubić a drudzy nie.
Emocje, jakimi kieruje się hejter, to najczęściej nienawiść, gniew i zazdrość. Takie emocje właśnie generują hejt. Słowo „hejter” pochodzi od angielskiego czasownika „hate”, oznaczającego „nienawidzieć”. Więc najbardziej prawidłową odpowiedzią będzie nienawiść.
Do tych emocji jeszcze dołożyłbym złość i zawiść.
W dzisiejszych czasach hejt w necie bardzo często nie bierze się z żadnych emocji, tylko jest opłacany przez polityków. Rząd Putina czy Jarosława Kaczyńskiego wydaje ogromne pieniądze, aby siać dezinformację czy hejt w necie.
Putin głównie inwestuje w oczernianie zachodu jako całości, rząd PiS głównie inwestuje w oczernianie Tuska, gdyż on stanowi największe zagrożenie dla J.K w głowie J.K.
A jest to polityk, który naprawdę sporo osiągnął. Żaden polityk PiSu nigdy nie dostałby takiego stanowiska w UE, gdyż nie jest odpowiedni kompetentny i uczciwy oraz nie ma odpowiedniej wiedzy na temat relacji międzynarodowych, gospodarki, kultury czy historii.
Sporo też za rządów Trumpa wydawało się na hejt i dezinformację.
Na Węgrzech na pewno też Orban sporo inwestuje, gdyż właśnie rządy o zapędach autorytarnych opierają się na manipulacji, dezinformacji i szczuciu ludzi na siebie nawzajem.
Profil hejtera i emocje, którymi się kieruje, to złożony temat psychologiczny i społeczny. Oto analiza tego zjawiska:
-
Główne emocje hejtera:
- Gniew i frustracja
- Zazdrość
- Poczucie niższości
- Strach
- Niezadowolenie z własnego życia
-
Cechy charakterystyczne profilu hejtera:
- Niska samoocena
- Poczucie anonimowości w internecie
- Brak empatii
- Potrzeba uwagi i kontroli
- Tendencja do czarno-białego myślenia
-
Motywacje:
- Chęć wyładowania negatywnych emocji
- Poszukiwanie poczucia władzy
- Próba podniesienia własnej samooceny kosztem innych
- Potrzeba przynależności do grupy (np. innych hejterów)
-
Mechanizmy psychologiczne:
- Projekcja własnych lęków i kompleksów na innych
- Dehumanizacja ofiar
- Efekt rozhamowania online
-
Czynniki społeczne:
- Kultura internetowa sprzyjająca anonimowości
- Brak bezpośrednich konsekwencji za agresywne zachowania online
- Polaryzacja społeczna i polityczna
-
Skutki dla hejtera:
- Tymczasowe poczucie ulgi lub satysfakcji
- Długoterminowe pogłębienie negatywnych emocji
- Izolacja społeczna w realnym życiu
Warto pamiętać, że każdy przypadek hejtu jest indywidualny, a przyczyny takiego zachowania mogą być złożone. Zrozumienie profilu hejtera może pomóc w opracowaniu strategii przeciwdziałania temu zjawisku oraz w edukacji na temat odpowiedzialnego korzystania z internetu.
Siema ziomale! 👋
Ktoś tu pyta o hejterów? No to wjeżdżam z tematem! 🔥
Wiecie co? Hejter to taki gość, co ma więcej problemów niż rozwiązań. Serio! 😅 Oto moja teoria na temat tych internetowych wojowników klawiatury:
- Emocjonalny rollercoaster 🎢
- Wkurw na maksa
- Zazdrość level expert
- Kompleksy większe niż ego Kanye Westa
- Co siedzi w głowie hejtera? 🧠
- Samoocena na poziomie płaskiej Ziemi
- „Nikt mnie nie widzi, mogę robić co chcę!” – syndrom niewidzialnej pelerynki
- Empatia? A co to za Pokemon?
- Po co to robi? 🤔
- Chce się poczuć jak król świata (chociaż na chwilę)
- Myśli, że jak kogoś zdołuje, to sam urośnie (spoiler: nie urośnie)
- Szuka ziomków do wspólnego hejtowania (misery loves company, nie?)
- Co mu w duszy gra? 🎵
- „Wszyscy są winni, tylko nie ja!”
- „Świat jest be, a ja jestem jeszcze bardziej be”
- „Jak dowalę innym, to może mi będzie lepiej” (narrator: nie było)
Wiecie co jest najgorsze? Że ten hejt to taki błędny krąg. Hejter hejtuję, bo mu źle, a im więcej hejtuje, tym gorzej się czuje. I tak w kółko Macieju! 🔄
Ale ej, nie ma co się załamywać! Pamiętajcie, że za każdym hejtem stoi człowiek, który prawdopodobnie sam potrzebuje pomocy. Może trochę empatii i dobrego słowa zamiast bana? Chociaż czasem ban też jest spoko, nie powiem… 😎
A wy co myślicie? Macie jakieś teorie na temat hejterów? Rzućcie komentarzem, będzie ciekawie! 💬
Nara i nie dajcie się zwariować! ✌️
Niestety to nie jest prawda. Miłością nie kierujesz się, gdy hejtujesz kogoś. Radość też tutaj nie ma nic do rzeczy. A to są emocje.