10 lat różnicy w związku – partner 10 lat starszy
Mam partnera, który jest ode mnie dziesięć lat starszy. Nie jestem z nim dla pieniędzy, sama nieźle zarabiam. Po prostu podoba mi się. Moja rodzina jednak jest bardzo przeciwna, każdy twierdzi że mnie wykorzysta i zostawi. To moja druga miłość w życiu, przed nim byłam tylko z jednym chłopakiem.
Czy taka różnica wieku to coś złego?
22 Odpowiedzi
Przeczytaj sobie kiedyś książkę „Spóźnieni kochankowie” Williama Whartona. Piękna historia „nietypowego” związku.
„Jack – biznesmen – porzuca świat interesów, aby na powrót odkryć swoje życie, malując ulice Paryża i żyjąc jak kloszard. Spotkanie z Mirabelle, niewidomą, siedemdziesięcioletnią kobietą, odmienia całe jego życie. Związek, który się między nimi rodzi, okazuje się zaskakujący: potężny, niewinny, a jednocześnie głęboko erotyczny.
To cudownie ciepła opowieść o miłości, która pokonuje wszelkie bariery, nawet barierę śmierci.”
Mój dziadek do mojej babci był 12 lat starszy i wszystko im się w miarę dobrze układało jak na ich czasy.
moj aktualny partner jest starszy ode mnie o wlasnie 10 lat. wszystko uklada sie dobrze ale to przez co musieliśmy przejsc sporo nerwów i zdrowia nas kosztowalo. miedzy innymi opinie rodziców,ktorzy przez spory czas nie utrzymywali kontatu czy wlasnie teksty typu jestes z nim dla pieniedzy. po jakims czasie moze to wykonczyc psychicznie. ale powiem Ci tyle BYLO WARTO przez to przejsc i teraz cieszyc sie sobą, od roku mieszkamy razem,aktualnie jestesmy w trakcie remontu naszego wlasnego domu. rob tak zebys byla szczesliwa to jest najwazniejsze. duzo milosci wam zycze i wytrwałosci <3
Nie martw się opinią innych 😉 Moja partnerka jest ode mnie o 10 lat starsza, dobrze się nam układa. Ważne jest to, jaka relacja Was łączy, a nie to, co powiedzą inni. Oni nie będą żyć z Twoim partnerem, tylko Ty 🙂 Dlatego nie przejmuj się.
Moj aktualny partner jest odemnie 10 lat starszy ja mam 21 on 31 jest nam razem wspaniale mieszkamy razem i nawet spodziewamy sie dziecka ..co do rodzinny ..moi nie mieli nic przeciwko jestesmy ze soba ponad 3 lata
u nas jest 8 lat różnicy,na szczęscie nie było jakichś wielkich zgrzytów ze strony rodziców.
Ja mialam faceta tez 10 lat starszego na poczatku tez moi rodzicw znajomi nie byli zadowoleni ale z czasem to zaakceptowali ale ja tym sie nie przejmowalam bo wazna byla wiez midzy nami
Nie sugerujcie się opiniami innych, skoro jest wam razem dobrze to czemu ktoś Miał by to popsuć? Rodzina w końcu ustąpi. Jeśli nie -to ich problem.
Po komentarzach stwierdzam że wyrozumiali ludzie na tym forum 🙂 nie przejmuj się opiniami jeśli dobrze cię traktuje jesteście razem szczęśliwi to czemu nie?
Kochana nie martw sie moj partner tez jest starszy odemnie o 10 lat i tez nie jestem z nim dla pieniedzy bo ja tez pracuje u mnie jest inaczej moja rodzina go bardzo lubi i ani razu nie uslyszalam od nich czy znajomi ze mnie wykorzysta i zostawi jestesmy ze soba 3 lata a w przyszlym roku pobieramy sie
Skoro jesteś samodzielną i pewną siebie kobietą, niezależną od nikogo i niczego, a tym samym świadamą swojej wartości, opinia innych, nawet jeśli to Twoi bliscy, nie powinna Cię powstrzymywac przed byciem szczęściwą. Nawet jeśli związek nie będzie trwał wiecznie, nikt nie odbierze Ci tego co przeżyjesz, zobaczysz, tych chwil które dadzą Ci szczęsci. Ludzie zawsze będą gadać, oceniac, opiniowac, jakby posiedli dar wnikania wewnątrz drugiego człowiek czy przewidywania przyszłości.Równolatkowie-partnerzy, to też nie jest wzór na szczęśliwy związek, nie ma chyba takiego złotego przepisu.
Znam pary gdzie jest 15 lat różnicy i jakoś żyją, ale osobiście nie chciałbym, aby moja córka miała partnera 10 lat starszego, a tym bardziej 15 lat.
w moim otoczeniu jest dużo takich związków, sam miałem kobiete 7 lat starszą znajomi na to niezbyt patrzylil no bo jak kobieta starsza itd , w sytuacji jak masz 18 lat i faceta co ma 28 to dziwnie to wygląda lecz jak Ty masz 30 a on 40 to jest to normalne, a druga sprawa nie patrz na to co inni mówią ale jak się z nim czujesz, w dzisiejszych czasach dużo osób nie patrzy na swoje dobra a na to jak inni Nas postrzegają, a to wielki błąd. Jeżeli czujesz coś do niego, dobrze Cie traktują , dogadujecie się i normalnie i w łóżku to czemu nie ?:)
Dopóki osoby trzecie nie próbują dawać pseudo złotych rad i nie wciskają się na siłę w wasz związek i w waszą relację, to będzie okej. Gorzej jak ktoś zacznie wam mieszać w głowie, zwłaszcza, gdy będziecie mieli kryzys i padnie magiczne „a nie mówiłam?”.
Osobiście nikomu nie zaglądam ani do metryki, ani do sypialni. Jeśli jesteście ze sobą szczęśliwi, kochacie się i możecie na siebie liczyć, to macie prawo do bycia ze sobą i nikt nie może wam tego zabronić ani odebrać. Cieszcie się sobą i nie przejmujcie tym, co mówią na wasz temat inni 🙂
Ja sobie tego nie wyobrażam, żeby między mną a moją dziewczyną było tyle lat różnicy. Nie wiem czy byśmy się dogadywali, mieli wspólne tematy itd. Może z czasem ta granica się jakoś zaciera, jednak u mnie myślę, że by się to nie sprawdziło.
Warto już na początku ustalić wspólne cele, priorytety. Jeżeli ta druga strona na przykład ma już dziecko, może nie chcieć posiadać kolejnego. I to może psuć relację, w której się jest.
Uważam, że wszystko zależy też od dojrzałości każdej ze stron. Coś sprawiło, że na siebie wpadliście, coś sprawiło, że zrodził się między wami związek. Wiele kobiet woli starszych mężczyzn. Są oni dojrzalsi, wiedzą czego chcą, często potrafią dać więcej niż mężczyzna w wieku kobiety – mężczyźni później dojrzewają.
10 lat to nie jest wcale dużo. Jeżeli jesteście ze sobą szczęśliwi i kochacie się to nie przejmujcie się tym, co mówią inni. To wasze życie.
10 lat różnicy w związku to nie jest tak dużo. Najlepiej żeby mężczyzna był starszy niż kobieta. Gdy dochodzi do granicy wiekowej, która może stanowić relację rodzic-dziecko, wtedy moim zdaniem jest już za dużo. Więc jeśli na przykład partner jest 18 lat starszy, coś moim zdaniem zdecydowanie za duża.
Oczywiście i mniejsza różnica wiekowa tym lepiej, tacy ludzie mają podobne doświadczenia i są podobnie rozwinięci.
Oczywiście nie zawsze jest to regułą, mogą być ludzie w tym samym wieku, ale jeden może być inteligentny, a drugi może być orangutanem. Z całym szacunkiem dla orangutanów.
Wiek nie stanowi problemu