Apap (paracetamol) i alkohol – połączenie apapu z alkoholem
Czy można wziąć tabletki Apap lub inne na ból głowy, zawierające paracetamol, gdy piłem alkohol i mam jeszcze alkohol we krwi? Czy nie jest to wskazane? Mogą być jakieś poważne skutki uboczne?
16 Odpowiedzi
Jak się przesadzi z ilością apapu i alkoholu, można dostać obrzęku mózgu i umrzeć.
Ale jak się wypije jedno piwo (ale nie pierwszy raz w życiu) i na przykład 2 godziny po weźmie apap, albo brało się dwie godziny przed, to prawdopodobnie będzie ok. Ja kiedyś brałem apap, a potem za około 2 i pół godziny wypiłem półtora piwa i wszystko było ze mną dobrze.
No i łączenie alkoholu oraz apapu szkodzi organizmowi, jest szkodliwe dla układu pokarmowego.
Moim zdaniem, nie powinno się łączyć żadnych leków z alkoholem. W każdej ulotce jest opisane, jakie mogą być interakcje po jednoczesnym zażyciu alkoholu i leku.
Apap nie powinien być łączony z alkoholem. Wyniszczać Ci będzie to mocno układ pokarmowy, jeśli będziesz łykać apap i w trakcie trawienia apapu będziesz pić alkohol. Alkohol powinno się pić 4 godziny po zażyciu apapu najwcześniej. A jak piliście alkohol, to kilka godzin po piciu, jak już alkohol wyparuje z was. Wtedy bezpiecznie można brać apap.
Alkohol źle wpływa na wątrobę. Paracetamol także jej nie sprzyja. Czy mieszanie tych substancji to nie będzie według Ciebie substancja wybuchowa – apap i alkohol?
Będziesz słyszeć od znajomych historie – ten wziął apap, popił wódką i nic mu nie jest. Ten wziął apap, wypił dwa piwa i żyje. Ale to są idiotyzmy pisane przez imbecyli którzy powinni mieć ograniczone prawa do publikowania treści w internecie.
To prawda – jak weźmiesz apap, i popijesz go wódką czy piwem, w większości przypadków nic się nie stanie. Ale jak będziesz tak robić regularnie, w wieku 45 lat twoja wątroba będzie jak u 60 latka, i taki kretyn piszący w necie, że nic Ci nie będzie, nie będzie za to odpowiedzialny.
I nie wierzcie w historie, że „mój kolega to zrobił i to i tamo”, a „moja koleżanka to tak zrobiła i tyle wypiła”, bo najczęściej to informacje podwójnie przesadzone lub po prostu wymyśłone.
Nie powinno się popijać apapu alkoholem. Alkohol po apapie minimum po 4 godzinach, a najlepiej po 8.
Nie wierzycie mi, to zadzwońcie na infolinię apapu lub spytajcie porządnego lekarza.
Jak raz na jakiś czas połączysz apap i alkohol, to nic Ci się nie stanie. Byleby tego nie robić często i regularnie. Bo to prawda że to połączenie niszczy bebechy, ale jednorazowo bebechy bez problemu sobie poradzą z czymś takim. Dobrze jednak zachować chociaż jakiś 2-3 godzinny odstęp czasu, a nie np. popijać apap piwem czy wódką.
Ja dwa tygodnie temu byłem na imprezie u znajomego, o 19 wziąłem apap extra, o 21 zacząłem picie. Nie odczułem żadnych złych efektów. Głowa mnie przestała boleć około 20, na godzinę przed imprezą. Po godzinie od zażycia apap. Piłem głównie nalewkę słodką, soplicę jeśli dobrze pamiętam. Tak w sumie ze 250 ml wypiłem. Byłem lekko zakręcony, ale nic poważnego. Na drugi dzień też nie odczuwałem efektów ubocznych.
W większości przypadków jak weźmiesz apap i napijesz się alkoholu, to nic złego nie dzieje się. Ale bywa też tak, że może zaszkodzić – może Cię rozboleć brzuch, możesz wymiotować. Ale to rzadkie przypadki. Ogólnie każdy lekarz powie Ci, że paracetamol i alkohol nie powinny być łączone.
Gdy wziąłeś apap czy inny lek z paracetamolem, idealnie jest odczekać 12 godzin, aby pić alkohol. Wtedy paracetamol jest już w pełni rozłożony i wchłonięty.
Każdy lekarz czy farmaceuta powie Ci, że nie powinieneś pić alkoholu, jak bierzesz apap. I będą zalecać żeby odczekać 8-12 godzin od przyjmowania apapu. Tabletki przeciwbólowe to obciążenie dla układu pokarmowe, alkohol także i łączenie tego jest bardzo szkodliwe, ale efektów nie widać od razu. Tak więc pić alkohol, jak biorę apap? Odpowiedź brzmi – nie.
Raz mi się zdarzyło, że brałem apap i potem wypiłem parę piw na dyskotece. Nic złego się ze mną nie działo. Ale nie bronię teorii, że apap nie szkodzi. Lepiej odczekać parę godzin. A łączyć apap z alkoholem – tylko w skrajnych przypadkach, kiedy koniecznie trzeba się napić 🙂
Apap a alkohol – ta kwestia mnie bardzo nękała, bo zdarza mi się brać apap. Ostatecznie dowiedziałem się prost z ust dobrego farmaceuty, że nie wolno. Na kilka godzin przed i po braniu apap nie wolno pić alkoholu. A najlepiej nie pić tego samego dnia, którego braliśmy apap.
W ulotce apap macie wyraźnie napisane:
„Uwaga! Podczas stosowania leku nie należy spożywać alkoholu. Preparatu nie należy stosować u dzieci poniżej 12 roku życia.”
Takie ostrzeżenie dotyczy każdego leku, który zawiera w sobie paracetamol. Zresztą ibupromu też nie wolno łączyć z alkoholem. Zarówno paracetamol, jak i ibuprofen w połączeniu z alkoholem bardzo źle działają na układ pokarmowy.
Ostatnio miałem wizytę u lekarza i przy okazji zapytałem go, czy mogę pić alkohol, jak biorę apap. Lekarz powiedział, że stanowczo nie wolno pić alkoholu, jak się zażywa paracetamol i leki bazujące na nim, czyli właśnie np. apap.
Apap i alkohol to ciche zabijanie się powoli. Tak samo jak palenie papierosów, tylko właściwie znacznie gorzej. Albo jedno, albo drugie. Na pewno nie apap i alkohol. Powinna być kilkugodzinna przerwa, a najlepiej 12-godzinna.
Apap (paracetamol) to jeden z najbezpieczniejszych leków przeciwbólowych, ale mimo to z alkoholem się go nie łączy – żadnych leków przeciwbólowych nie łączymy. Efekty mogą być nawet śmiertelne.
Na pewno nie powinno popijać się paracetamolu alkoholem. Jak po wypiciu piwa rozboli Cię głowa to lepiej odczekać przynajmniej godzinę zanim weźmie się tabletkę. I najlepiej coś zjeść w międzyczasie.
Takie leki łączone z alkoholem to na dłuższą metę skracanie sobie życia. Odczekać z alkoholem kilka godzin, najlepiej 12. Aby czas szybciej minął, można sobie zagrać w Subnautica.
Subnautica dobra giereczka, polecam