Czy grad może zabić człowieka?
Czy grad może zabić człowieka? Czy gradobicie może zabić człowieka? Oczywiście mam na myśli silniejsze gradobicie, nie jakiś mały zwykły grad. Czy zdarzyło się gdzieś kiedyś, aby grad zabił człowieka?
4 Odpowiedzi
Tak, ale trzeba byłoby mieć wyjątkowego pecha. Gdy czasami pada grad wielkości piłeczek ping-pongowych lub większy, to mógłby zabić człowieka kilkoma uderzeniami w głowę.
Może też zabić pośrednio, powodując wypadek samochodowy.
Tak, grad może zabić człowieka. W rzeczywistości, grad jest odpowiedzialny za średnio 12 zgonów rocznie w samych Stanach Zjednoczonych. Choć większość z tych zgonów ma miejsce na Środkowym Zachodzie i w stanach równinnych, gdzie silne burze są bardziej powszechne, grad jest znany z tego, że zabija ludzi w każdym stanie w kraju.
Większość zgonów spowodowanych gradem ma miejsce, gdy ludzie są złapani na zewnątrz podczas silnej burzy. Podczas gdy rzadko zdarza się, aby kamień gradowy zabił kogoś od razu, połączona siła wielu uderzeń kamienia gradowego może doprowadzić do śmiertelnych obrażeń. Ludzie giną również w wypadkach samochodowych spowodowanych przez grad oraz przez latające odłamki podczas burzy.
Chociaż grad może być niebezpieczny, należy pamiętać, że zdecydowana większość osób, które padły ofiarą burzy gradowej, przeżywa bez obrażeń. Jeśli zostaniesz złapany podczas burzy gradowej, najlepiej jest natychmiast się schronić.
Tak, grad może zabić człowieka, jeśli jest wystarczająco duży i uderza w niego z odpowiednią siłą. Kamienie gradowe mogą osiągać prędkość do 100 mil na godzinę (160 km/h), a ich średnica może wynosić nawet sześć cali (ok. 15 cm). Kamień gradowy tej wielkości uderzający w osobę z odpowiednią siłą może łatwo spowodować śmiertelne obrażenia.
Tak, może zabić i niestety były takie przypadki w historii. Jak grad ma kulki wielkości piłki tenisowej czy większe, to pada z ogromną prędkością i ma sporą masę – trafienie w głowę może być śmiertelne.
Czytałem kiedyś o jakimś wypadku w Indiach chyba, gdzie zginęło kilkadziesiąt osób od gradu. To było w górach i ludzie nie mieli się gdzie schronić. Też podobno w Chinach bywały ofiary śmiertelne przy ekstremalnych gradobiciach.
U nas w Polsce na szczęście rzadko mamy aż tak potężny grad, ale pamiętam jak parę lat temu w okolicy były kulki wielkości jajka – połamane szyby w samochodach, dziury w blachach. Jak by kogoś w łeb trafiło, to na pewno byłby poważny uraz czaszki.
Generalnie jak widzisz nadciągającą burzę gradową, to lepiej się szybko schować pod dach. Nie warto ryzykować, bo nawet mniejszy grad potrafi porządnie poturbować.
