0
0 Comments

Jak to jest u was, jeśli chodzi o granie na komputerze czy konsoli? Czy wasze żony / partnerki to akceptują? Moja żona ma do mnie ciche lub jawne pretensje zawsze, jak tylko odpalę sobie jakąś grę.

Żona mojego brata ciotecznego wręcz zachęca go do tego, żeby grał. Dobrze zarabia, odnosi sukcesy, są szczęśliwi – granie mu w niczym nie przeszkadza. I u mnie zresztą jest podobnie, dobrze sobie radzimy w życiu. Moja żona w kółko używa jakichś głupich argumentów, w kółko te argumenty obalam i tak w koło Macieju. Jak jej w końcu wytłumaczyć, że granie od czasu do czasu nie jest szkodliwe?

Paddrock odpowiedział(a) na pytanie 7 lutego 2025
Dodaj komentarz do tej odpowiedzi