jak długo starałyscie sie o dzidziusia?
dziewczyny jak dlugo starałyscie sie o swoje pociechy? od 4 miesiecy staramy sie z narzeczonym o dzidziusia, narazie skótki marne mimo iz kochalismy sie w dni płodne… tak strasznie nam sie juz marzy malenstwo. po jakim czasie staran powinnam isc do lekarza na ewentualne badania odnoscnie płodnosci itd?
7 Odpowiedzi
ja staralam sie pol roku a gdy juz mi sie udalo okazalo sie ze caza musi byc podtrzymana teraz czekam na usg bo lekarz stwierdzil ze dzidzius nie ma serduszka
okolo roku czasu ..Pamietam ten dzien jak dzis kiedy dowiedzilam sie ze jestem w ciazy cala promienialam ale od samego poczatku byly jakies problemy …plamienia szpital tabletyki na podtrzymanie ciazy az na jednej z wizyt lekarz powiedzial ze nie ma echa serduszka bylam zalamana poszlam do innego powiedzial ze moze za wszesnie i ze poczekamy tydzien ale niestety nic to nie dalo 🙁 w tym samym dniu poszlam na zabieg
Po pół roku starań, gdy na teście nadal widniała 1 kreska, poszłam do lekarza, zapytac o dodatkowe badania. Lekarz stwierdził, ze badania są wskazane gdy regularne współzycie min 12 miesiecy nie przynosi oczekiwanych efektów, lub gdy w rodzinie wystepują niepłodność/bezpołodność lub partnerzy leczą się na przewlekłe choroby.Ponieważ takie czynniki u nas nie występowały, odpuściliśmy badania, ale spuścilismy rówiez trochę z tonu psychicznie. Nie było już ciśnienia na dni płodne, na inne wskazniki ułatwiające zajście.Pogodziliśmy się albo sie uda albo nie.Na pełnym luzie, współżycie miało być przyjemnoscią, a nie robotą do wykonania. Po miesiacu były dwie kreski.Więć chyba coś w tym jest, że jedni za pierwszym razem, a inni im badziej się starają i chcą, tym dłużej ten proces trwa.
Szczerze przyznaję, że moje maluchy nie były za bardzo wyczekane. Po prostu stało się i już, aczkolwiek nie była to wpadka. Odpowiednio wcześnie przestaliśmy używać antykoncepcji, gdy stwierdziliśmy, że jesteśmy na to gotowi 🙂 4 miesiące starania to jeszcze nie jest na tyle dużo, żeby się martwić. No i pamiętaj, że najważniejsze jest wyluzowanie i zdrowe podejście. Spinanie się w tej kwestii w niczym tu nie pomoże, a może jedynie zaszkodzić. Powodzenia 😉
Proponuję odpoczynek. Najlepiej o dziecko się starać na urlopie czy w przerwie świątecznej. Człowiek jest zrelaksowany wtedy. Nie ma napięcia czasu. I faktycznie nie podchodzić zadaniowo. Bo dzieci są zrobione z miłości.
My nie zabezpieczamy się już trzy lata i nic. Nie śpieszy nam się do potomstwa, są ważniejsze sprawy. Ale w końcu trzeba się dokładnie przebadać, nie wykluczamy in vitro.
W Polsce powinno być finansowane in vitro. 500 plus miało dać wzrost demograficzny, a obecnie jest najniższy przyrost naturalny w historii.
500 plus powinno być dla naprawdę potrzebujących, nie dla wszystkich.
Gdyby zamiast rozdawać wszystkim 500 plus, finansowano by in vitro z budżetu państwa, mielibyśmy większy przyrost naturalny i więcej normalnych par miałoby dzieci, a nie patologia.
być moze jest młodszy niż sie spodziewaliscie .. bedzie dobrze! trzymam kciuki i zycze mnóstwo zdrówka dla ciebie i maluszka!