Jak grzać w bloku, żeby nie płacić?
Jak grzać w bloku, żeby nie płacić? Czy da się jakoś ogrzewać mieszkanie w bloku, aby nie płacić, lub płacić jak najmniej się da?
3 Odpowiedzi
Nie istnieje raczej żaden sposób na to, aby w ogóle nie płacić za ogrzewanie, mieszkając w bloku. No, chyba, że liczyć nieogrzewanie mieszkania w ogóle. Istnieje jednakże kilka wskazówek, dzięki którym można płacić mniej i są to: niezasłanianie grzejników, uszczelnienie okien, wymiana kaloryferów, zamontowanie dłuższych parapetów, osłona za grzejnikiem, wietrzenie krócej, lecz intensywniej, zakręcanie grzejników, kiedy czujemy, że jest wystarczająco ciepło, ustawianie słabszego grzania na czas snu.
W bloku z automatu jest ciut cieplej jak sąsiedzi dookoła mają włączone ogrzewanie. Moim zdaniem nie trzeba na maksa odkręcać kaloryferów. Wystarczy 2-3 poziom grzania. A jak chcesz przewietrzyć w pomieszczeniu to przykręcaj na ten czas grzanie. Jak jest Ci zimno to ubierz się cieplej. Nie musisz mieć tak gorąco, żeby w podkoszulce z krótkim rękawem chodzić po mieszkaniu. Dzięki temu na pewno rachunki za ogrzewanie będą mniejsze.
Nie da się nagrzać za darmo mieszkania. Ale widziałem, że gdzieniegdzie ludzie sobie robią na balkonach fotowoltaikę. Wtedy można zrobić sobie ogrzewanie elektryczne i mniej płacić za prąd. Ale wtedy trzeba mieć miejsce na przynajmniej jakieś 4 panele i najlepiej mieć balkon od południa.