Jak nie bać się ciemności? Jak pokonać lęk przed ciemnością?
Czy znacie jakieś sposoby na to, aby pokonać strach przed ciemnością? Czy boicie się ciemności? Albo baliście w przeszłości? Czy udało wam się pokonać strach przed ciemnością? Czy ciemność wzbudza w was strach lub niepokój?
15 Odpowiedzi
Nabawiałam się leku przezd ciemnościami, po obejrzeniu Miasteczka Twim piks….od tamtej pory kiedy jestem sama, zawsze mam zapalone conajmniej kilka świateł w pomieszczeniach w kórych się poruszam.Chyb nie ma sposou na pozbycie się takiego lęku, trezba umieć z nikm walczyć i przestać wyobrażąc sobie straszne rzeczy który moga nas dopasc w ciemnosciach. Nie oglądłam tez horrorów, mam zbyt bujną wyobraźnie i niezłą pamięć do mocnych scen
Najczęściej lęk przed ciemnością bierze się stąd, że człowiek naogląda się thrillerów, horrorów, nasłucha strasznych historii. Gdybyś nigdy nie widział żadnego horroru ani thrillera, nie bałbyś się. Strach się bierze z wyobraźni. Przestań oglądać takie rzeczy, albo zacznij dużo czasu spędzać w ciemności i przywykniesz.
Strach przed ciemnością to coś, na co cierpi wiele osób. Problemy to opisane zostały dobrze przez Zorb. Aby pokonać strach przed ciemnością, najlepiej przebywać w ciemności od czasu do czasu i nauczyć się, że ciemność to nie wróg. Zauważcie, jak wyostrzony jest zmysł słuchu, gdy jest ciemno lub jak zamknie się oczy.
Stańcie sobie np. gdzieś w kącie w super markecie, zamknijcie oczy i nasłuchujcie. Usłyszycie 3 razy więcej, niż z otwartymi oczami.
Jeśli masz lęk przed ciemnością, założę się, że jesteś fanem horrorów. Odpuść sobie takie bzdury.
Druga sprawa, staraj się spędzać czas w ciemności. Na początek w bezpiecznym pomieszczeniu, np. w salonie zgaś sobie światło, potem w mniej, np. w korytarzu. Dobrym ćwiczeniem jest też iść wieczorem na dwór i zawiązać oczy opaską i stać nieruchomo. To też może Ci pomóc pokonać lęk przed ciemnością.
Najskuteczniejszym sposobem na pokonanie lęku, w tym lęku przed ciemnością, jest dojście do źródła tego lęku. Musisz ustalić, dlaczego boisz się ciemności i coś z tym zrobić. Jeśli lęk poważnie utrudnia Ci życie, idź do terapeuty – do psychologa (nie do psychiatry).
Jedynym skutecznym sposobem na lęk przed ciemnością jest stopniowe przyzwyczajanie się do niej, małymi kroczkami staraj się przebywać w ciemności i z czasem przestaniesz się bać. Na początek możesz poprosić kogoś, aby Ci towarzyszył. Pomóc też może dojście do źródła lęku, czyli ustalenie, dlaczego w ogóle masz strach przed ciemnością.
Jak nie bać się ciemności? Nie dręcz się, tylko kup sobie jakąś dobrą, podręczną latarkę. Ja zawsze jak gdzieś idę po ciemku to świecę latarką. Polecam wam tę latarkę, jest bardzo dobra:
Ma bardzo daleki zasięg i w razie potrzeby może posłużyć też jako broń, jest solidna.
Nie wiem czy to ma coś wspólnego, ale lęk przed ciemnością zniknął mi całkowicie, gdy wyrobiłem sobie kondycję fizyczną bardzo dobrą. Kupiłem sobie tę bieżnię do domu:
Kupiłem sobie też taki prosty atlas do ćwiczeń:
I odkąd jestem w formie, wszelkie lęki wydają mi się absurdalne. Nie wiem czy to ma jakieś biologiczne, czy może chemiczne uzasadnienie. Może jakieś zmiany w mózgu zachodzą, jak człowiek się wyćwiczy.
Jak nie bać się ciemności? Idź spać o zmierzchu, wstań o świcie, nie pij dużo przed snem, aby nie wstawać siusiu w nocy. I wtedy nie będzie powodu do strachu przed ciemnością.
Strach przed ciemnością to naturalny odruch, zdeprywowany jest w takiej sytuacji nasz główny narząd – wzrok. Użyj porządnego oświetlenia, zamiast walczyć ze strachem.
Albo skup się na tym, co słyszysz i co czujesz za pomocą węchu. Ruchy powietrza na skórze też mogą powiedzieć Ci co nieco o otoczeniu, więc na to też warto zwrócić uwagę.
Czasami lęk przed ciemnością może wynikać z jakichś traumatycznych przeżyć z ciemności, których świadomie nie pamiętasz. Albo pamiętasz, ale nie zdajesz sobie sprawy, że one są przyczyną twojego lęku przed ciemnością.
Jeśli masz poważny lęk przed ciemnością, który się utrzymuje i chcesz pokonać ten lęk przed ciemnością, udaj się do terapeuty. To nic strasznego, a może naprawdę pomóc.
Aby pokonać lęk przed czymś, trzeba się z tym zmierzyć. Jeśli boisz się ciemności, spędź w niej trochę czasu, przełam się.
Oczywiście jeśli jesteś powiedzmy w środku lasu w nocy, to normalny instynkt, że boisz się ciemności, lepiej zachować ostrożność.
Ale jeśli np. jesteś sam w pokoju w nocy i przeraża Cię ciemność, to już jest temat na wizytę u specjalisty.
Tak więc aby nie bać się ciemności, trzeba spędzić z nią trochę czasu.
Stany lękowe zwiększają się też, gdy człowiek w zbyt młodym wieku ogląda horrory lub jest świadkiem strasznych wydarzeń.
Przenocuj w szafie i wszelkie lęki ciemności Ci przejdą 🙂 Aby nie bać się ciemności, przestań oglądać bzdury w telewizji i słuchać bzdurnych opowieści innych. Nie ma czegoś takiego jak duchy, zjawy, szatan, bóg itd. To wszystko wymysły ludzkie.
Jesteś dorosłą osobą, więc wytłumacz sobie – co może być w tej ciemności? Potwory, kosmici, mordercy, wielkie pająki? Nie! Jest po prostu ciemno i tyle. Nic nie czai się na ciebie w ciemności. Proste. A jak to nie pomoże to kup sobie latarkę i zawsze miej ją przy sobie. Są też takie latarki z korbką, więc nigdy nie będzie obaw, że bateria padnie i ciemność. Wystarczy trochę pokręcić i świeci;)
Czasami lęki można pokonać w towarzystwie osób, przy których wstydzisz się pokazać swoje lęki. Jak podoba ci się jakaś dziewczyna i z nią w ciemność i zobaczysz że wszelkie lęki Ci przejdą. Oczywiście musi być to dziewczyna, której chcesz zaimponować.
Lęki mogą mieć też inne źródło i może się nie obyć bez wizyty u psychoterapeuty. Ciemność sama w sobie nie może ci zrobić krzywdy tak jak jadowity pająk czy szerszeń.
W życiu trzeba być twardym, a nie miękkim. Jak będziesz miękki, to zostaniesz zmiażdżony niczym plastelina przez realia. Świat jest surowy. Bardziej surowy niż surówka do ziemniaków.