Jak skutecznie tresować psiaka?
Rodzice przyprowadzili tydzień temu do domu małego kundelka. Na razie jest trochę przestarszony i musimy go oswoić. Nie mam bladego pojęcia jak zmusić pieska do posłuszeństwa, chciałabym go nauczyć podstawowych rzeczy jak siad, czy podaj łapę. Póki co mały merda ogonkiem i kompletnie nie kuma o co mi chodzi. Proszę o jakieś rady
6 Odpowiedzi
Wszystko zależy od tego w jakim wieku jest piesek, jeśli to szczeniak proponuję najpierw naukę czystości, to na początek najważniejsze 🙂 można to robić poprzez maty do siusiania – aczkolwiek ja tego nie polecam lub poprzez częste wychodzenie na spacery z psem na siusiu – gdy zesika się w domu – krzyczymy „feee” lub „nie” ważne by wszyscy domownicy używali tej samej komendy, jeżeli decydujemy się na „fee” to każdy mówi „feee” stanowczym głosem na złe zachowanie psa. Pochwały mówimy wesołym tonem głosu „super” „brawo” „dobrze” „dobry pies” itp. Pies musi odróżniać ton głosu – kiedy jesteśmy źli a kiedy zadowoleni z jego postawy. Małego psiaka dużo przytulamy – zdobywamy zaufanie i jeszcze więcej przywołujemy do siebie – jeśli piesek przyjdzie chwalimy go słownie lub głaskamy dozwolone jest także nagradzanie w formie smakołyka lub zabawy, tzn jak zawołamy psa i do nas przyjdzie to np dajemy mu cos dobrego lub zaczynamy się z nim bawić np ulubioną zabawką (u mojego to piłeczka) Pies przez to nauczy się, że warto do nas przyjść bo kojarzy mu się to z czymś miłym. Jeśli chodzi o kolejne komendy to zaczynamy od prostych typu siad, łapa, na miejsce, leżeć lub waruj. komendy siad chyba najłatwiej nauczyć psiaka – wprowadzamy komendę słowną oraz gest np płasko rozłożona dłoń u mnie oznacza siad, wskazanie palcem na legowiska i komenda „na miejsce” oznacza ze pies ma iść na swoje miejsce czasem wystarczy że pokaże palcem nie zdążę nic powiedzieć a on już jest u siebie 🙂 w zależności od rasy, charakteru i indywidualnych predyspozycji psa jeden nauczy się szybko do innego będzie potrzeba duuuuuuużo cierpliwości. Ja mam bulteriera jak miał 10 tyg ładnie już siadał na komendę natomiast leżeć nie umie do tej pory, ale to uparta rasa więc zazwyczaj robi to co jemu się podoba… taki typ 🙂 Tak czy tak dużo przywołuj psa tul i ucz komend często ale nie za długo by pies się tym nie znudził – kilka powtórzeń wystarczy nie dręcz go przez 20 min bo po prostu będzie miał dość i nie będzie zainteresowany. Ucz też psiaka, że możesz włożyć rękę do jego miski, lub karm go z ręki – piesek nauczy się że nie chcesz mu nic zabrać i nie będzie potem problemu, że np warczy podczas jedzenia gdy ktoś do niego podchodzi. Jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz śmiało, z chęcią odpowiem. W nauce komend może pomóc Ci także youtube. jest tam dużo filmików dotyczących nauki psiaków, z pewnością Ci pomogą. Pozdrawiam
W tresurze pieska najważniejsza jest cierpliwość i konsekwencja. Warto trochę poczytać na ten temat i obejrzeć nawet darmowe szkolenia. Nie złość się na pieska jak dłużej mu zajmie nauka danej komendy. Okazuj mu miłość i nagradzaj go za każdym razem jak coś mu się uda. To ma być dla psa zabawa, a nie tortura (dla Ciebie w sumie też).
Przed przyprowadzeniem psa do domu należało choć trochę o nim poczytać. Ale skoro jest już w domu i jest to szczenię, to jednak nie jest za późno na lekturę, zanim pies nabierze złych nawyków. Dlatego polecam przeczytać książkę „Okiem psa” John Fisher. Pozwoli ci to zrozumieć jak „działa” pies i unikniesz wielu problemów, jak na przykład gryzienie mebli, butów itp. Bo na zwierzęta się nie krzyczy i ich się nie bije. To pogłębia problemy behawioralne.
Inne książki, które pomogą dobrze ułożyć psa, a nie tresować (to określenie ma pewnego rodzaju nieodpowiedni wydźwięk, kojarzy mi się z katowaniem zwierząt w cyrku), to na przykład te autorstwa Cesara Milana, tzw. Zaklinacza Psów. Jeżeli chcesz żeby twój pies był twoim przyjacielem i żebyście się dobrze rozumieli, to radzę ci to po prostu przeczytać.
Do zwierząt trzeba mieć wiele cierpliwości i dobre podejście. Nie należy ich bić, ani krzyczeć jeżeli coś zrobią nie po naszej myśli. Tak naprawdę, aby pies wykonywał komendy, musisz poświęcić trochę czasu na jego szkolenie.
Najlepiej jest jednak skorzystać z porad behawiorystów, albo trenerów. Każdy pies jest inny i choć ich umysły działają mniej więcej tak samo, to są różnice i czasami trzeba zmieniać metodę. Wyżej wymienione książki są odpowiednie, tak myślę.
Wszystko czego potrzebujesz do trenowania psiaka to cierpliwość. I pamiętaj aby stosować pozytywne bodźce, nie negatywne.
Nie ma jednej uniwersalnej odpowiedzi na to pytanie, ponieważ najlepszy sposób szkolenia psa będzie się różnił w zależności od indywidualnej osobowości i potrzeb psa. Istnieją jednak pewne ogólne wskazówki, które mogą pomóc w tym, aby proces szkolenia przebiegał bardziej płynnie.
Jedną z najważniejszych rzeczy do zapamiętania podczas szkolenia psa jest bycie konsekwentnym. Psy są stworzeniami z przyzwyczajenia i radzą sobie najlepiej, gdy wiedzą, czego się spodziewać. Jeśli będziesz niekonsekwentny w swoich komendach lub nagrodach, pies będzie zdezorientowany i szkolenie potrwa dłużej.
Ważne jest również, aby używać pozytywnego wzmocnienia podczas szkolenia psa. Oznacza to nagradzanie psa za dobre zachowanie, a nie karanie go za złe zachowanie. Psy znacznie lepiej reagują na nagrody niż na kary, a to pomoże im szybciej się uczyć.
Wreszcie, bądź cierpliwy podczas szkolenia swojego psa. Psy uczą się we własnym tempie, a zmuszanie ich do robienia czegoś, na co nie są gotowe, może przynieść efekt przeciwny do zamierzonego. Jeśli poświęcisz czas, aby pozwolić psu uczyć się we własnym tempie, szkolenie pójdzie znacznie sprawniej.