Jak sobie radzić z samotnością?
Jak sobie radzić z samotnością po rozstaniu? Jak poradzić sobie z zapełnieniem pustki, jaką ktoś pozostawił w naszym sercu? Jak zacząć żyć na nowo, w pojedynkę?
5 Odpowiedzi
Po rozstaniu trzeba swoje przecierpieć niestety, a potem zająć się sobą. Zacząć realizować siebie, swoje plany i marzenia. Spełniać się zawodowo i korzystać z życia najmocniej jak się da. Ważne żeby nie zamykać się w czterech ścianach
i co zrobić, żeby nie myśleć o tym, co zrobiło się źle, albo o tym, że może da się wszystko naprawić? Albo, że nikogo lepszego się już nie znajdzie?
treba swoje pzepłakać potem zacząć częściej widywać się ze znajomymi, wychodzić gdzieś, zapełniać sobie grafik i z biegiem czasu samo przejdzie. Nie ma się co zamartwiać
Uważam, że samotnośc to kwestia wyboru, również jako czas po zakończeniu ważnego dla nas związku.Życie pisze nam różne scenariusze, tak jak różne są charaktery ludzi.Jedni po rozstaniu zamykają się w czterech ścianach, bo tego potrzebują.Nie dla nich są pocieszanie otoczenia, litość czy udawanie że nic się nie stało.Potrzebują czasu i ten czas powinni dostać.Są też tacy, którzy po rozstaniu od razu rzucają się w wir życia i nowych znajomosci, nie tracąc ani chwili z życia.I jedni i drudzy powinni na swój sposób wykorzystać ten czas.Najważniejsze, to nie szukać winy czy przyczyny rostania w sobie.Chyba trochę zaleciało smutkiem, ale prawda jest taka że osoba w takiej sytuacji, powinna móc liczyć na najbliższych, nawet jeśli chce pobyć sama.Musi wiedzieć ze jest ktoś dla kogo jest ważna.
Naukowo udowodnione jest, że ludzie dobrze żyjące ze swoją rodziną lub społecznością żyją dłużej. Człowiek to jest istota społeczna (pochodzimy od małp i małpy też żyją stadnie).
Zapewne są jakieś wyjątki od reguły, ale ogólnie człowiek nie powinien być samotny. Od samotności robi się pleśń w głowie. To stanie to tylko taka figura retoryczna, nie dosłownie.