Jak uniknąć kary za brak OC – umorzenie kary
Czy jest jakiś sposób, aby uniknąć płacenia kary za nieposiadanie OC? Czy można jakoś uzyskać umorzenie kary za niezapłacenie OC? Czy też trzeba karę zapłacić i nie ma wyjścia?
11 Odpowiedzi
Czy można uniknąć płacenia kary OC? Teoretycznie tak, ale szanse są bardzo małe. Dla tych osób, które od paru lat nie mają wykupionego OC najważniejsza informacja jest taka, że karę nakłada się tylko za okres, w którym nie było ubezpieczenia w roku, w którym przeprowadzona została kontrola.
Inna sytuacja jest opisana w naszym prawie:
Mowa o tym w art. 94 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych: „w uzasadnionych przypadkach, kierując się przede wszystkim wyjątkowo trudną sytuacją materialną i majątkową zobowiązanego, jak również jego sytuacją życiową, Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny może umorzyć opłatę w całości lub w części albo udzielić ulgi w jej spłacie”.
Jeżeli więc sytuacja życiowa osoby mającej płacić karę za OC jest rzeczywiście taka, że nie można zapłacić, w takiej sytuacji kary za brak OC można uniknąć, warto spróbować wystąpić do UFG z wnioskiem o umorzenie w całości lub w części należnej zapłaty.
Roszczenia z UFG dotyczące zapłacenia kary mogą ulec przedawnieniu po 3 latach od dnia dokonania kontroli. Należy jednak pamiętać, że istnieją takie sytuacje, w których termin może być przedłużony. Przedawnienie nie zadziała wtedy, gdy:
- zostanie podjęta jakakolwiek czynność organu egzekucyjnego w celu wyegzekwowania opłaty,
- uznanie przez zobowiązanego (czyli osobę niepłacącą OC) niespełnienia obowiązku ubezpieczenia i dochodzonej w związku z tym opłaty,
- zawieszenie postępowania egzekucyjnego.
- wszczęcie postępowania przed sądem powszechnym w sprawach ustalenia istnienia bądź nieistnienia obowiązku ubezpieczenia
Sytuacje z punktów 1, 2 i 4 powoduję, że ten 3-letni okres liczy się od nowa.
Gdy zaczyna się postępowanie przed sądem, 3-letni okres rozliczania będzie rozpoczęty po zakończeniu tego postępowania.
Jeśli chcesz uniknąć kary za brak OC, to musisz udowodnić, że jesteś bardzo biedny i Cię nie stać. Jeśli stać Cię, tylko z poglądów nie chcesz płacić, to lepiej zmień poglądy, ponieważ OC w Polsce i tak jest tanie jak barszcz w porównaniu np. do Anglii.
Aby uniknąć kary OC, postępowanie musi zostać umorzone. Więc możesz np. udowodnić, że Cię nie stać i nie zapłacisz, albo unikać jakiegokolwiek kontaktu z organami egzekucyjnymi aż do skutku, ale może to trwać latami i możesz tylko sobie zwiększyć karę, jak się nie uda.
Jeśli jesteś zdrowym, dorosłym, pracującym człowiekiem, masz marne szanse, że unikniesz kary. Lepiej nie ryzykować i zapłacić. Przynajmniej będziesz pamiętać na przyszłość.
A jeśli jesteś biedny, to umorzą Ci karę OC.
Ja próbowałem uniknąć kary za brak OC, policja mnie załapała, a całkiem zapomniałem opłacić. Ale ostatecznie nie udało mi się i tylko masę czasu na to zmarnowałem. Szybciej bym w tym czasie zarobił te pieniądze na zapłacenie kary za brak OC.
Musisz być w stanie udowodnić, że kara za OC jest przyznana niesłusznie albo że nie stać Cię na jej opłacenie. Wtedy Ci umorzą. W przeciwnym razie musisz zapłacić. Gdyby umorzenie kary za brak OC było łatwe i każdy mógł to zrobić, to wszyscy przestali by płacić OC.
Mój ojciec miał podobną historię co dr acula. Nie udało mu się uniknąć kary za brak OC. Ale nie zapomniał o OC, tylko celowo nie opłacił i myślał że mu się uda, bo przez ostatnie 5 lat nie zatrzymała go ani razu policja.
Kary za brak OC są obecnie ogromne, ale bardzo ciężko jest uniknąć. Musisz być naprawdę „biedny”, albo w dobry sposób zaniżyć sobie dochód, aby uniknąć kary za brak OC. Znacznie lepiej jest mieć OC, albo wcale nie jeździć samochodem.
Uciekaj na karaiby i zmień sobie tożsamość. Wtedy może unikniesz kary za brak OC 🙂 Alternatywnie możesz uciec do Kazachstanu, nie wiem w którą stronę wolisz uciekać i jakimś środkiem transportu. Do Kazachstanu dojedziesz autem, na Karaiby nie, chyba że masz amfibię 🙂
Dziś w dobie 500 plus nie powinno być umarzania kary za OC ze względu na ubóstwo ponieważ faktycznego ubóstwa już nie ma. Co najwyżej niektóre jopki mogą być zatrudniony na czarno i udawać że są biedne. Dlaczego jedni mają być karani za OC, a inni nie? Wszyscy powinni być tak samo karanie jak nie mają ubezpieczenia. Jak kogoś nie stać na OC to niech sprzeda auto i jeździ autobusem.
Trzeba iść do prawnika na konsultację i może coś się uda załatwić. Jeśli ktoś ma znać aktualną sytuację w tym temacie, to będzie to wiedział prawnik.