Jak zlikwidować mięsień piwny? Jak zrzucić brzuch piwny?
Jak zlikwidować mięsień piwny? Jak zrzucić brzuch piwny? Ktoś z was lubi sobie popijać piwko i ma problem z rosnącym brzuchem? Jak się tego pozbyć? Komuś się udało?
3 Odpowiedzi
Żeby zrzucić mięsień piwny to trzeba przestać pić alkohol, nie tylko piwo. Zacząć się zdrowo odżywiać, a także zacząć trenować i dbać o zdrowie. Sam się raczej nie zrzuci, nie pomogą też żadne suplementy obiecujące chudnięcie. Jeśli nie wiesz jak się za to zabrać, to dobrze skorzystać z pomocy dietetyka i trenera personalnego.
Piwo ma w sobie dużo cukru – nawet gorzkie w smaku piwo. Dlatego trzeba ograniczyć picie piwa. Lepiej napić się do posiłku odrobiny wina wytrawnego – znacznie zdrowiej.
I alkohol powinno się pić bardzo rzadko. Nie mówię, że wcale, bo czasem do towarzystwa warto się napić. Ale z umiarem.
Mięsień piwny, czyli brzuch piwny, jest spowodowany nadmiarem kalorii i spożyciem alkoholu i może być wyeliminowany poprzez kombinację zmian w stylu życia.
Zmniejszenie spożycia kalorii może być wykonane przez zmniejszenie spożycia alkoholu (który ma sporo kalorii) i podejmowania zdrowszych wyborów żywności.
Jedzenie dużej ilości owoców, warzyw, chudego białka, pełnych ziaren i zdrowych tłuszczów może pomóc zmniejszyć spożycie kalorii, przy jednoczesnym unikaniu przetworzonej i cukrowej żywności.
Dodatkowo, zwiększenie aktywności fizycznej może pomóc w spalaniu kalorii i zmniejszeniu ilości tłuszczu w okolicach połowy ciała. Przez większość dni w tygodniu staraj się wykonywać co najmniej 30 minut ćwiczeń o umiarkowanej intensywności.
Przykłady ćwiczeń o umiarkowanej intensywności to chodzenie, jazda na rowerze, pływanie, jogging i uprawianie sportów grupowych, jak badminton, piłka nożna, siatkówka.
Trening oporowy również może być korzystny dla budowania mięśni i zrzucania tłuszczu.
Co ważne i zarazem ciekawe – odpowiednia ilość snu także jest ważnym elementem utrzymania dobrego stanu zdrowia i redukcji nadmiaru tkanki tłuszczowej. Dąż do 7-9 godzin wysokiej jakości snu każdej nocy, aby dać organizmowi wystarczająco dużo czasu na odpoczynek i regenerację.