Jakie drzewo do kominka? Pod względem zapachu i długości palenia
Jakie drzewo w kominku będzie się długo palić, a jakie będzie najładniej pachnieć? Jakiego drzewa używacie do palenia w kominku? A może kupujecie brykiet? Widziałam ostatnio w jakimś sklepie brykiet trocinowy czy coś takiego, ale nigdy tego nie kupowałam.
11 Odpowiedzi
Brzoza – łatwo płonie i szybko się spala
Buk – drewno spala się spokojnie i długo
Dąb – pali się powoli i bardzo długo
Drzewa owocowe – palą się powoli równym płomieniem
Najlepszym drewnem do kominków jest drewno liściaste. Zapewnia najwięcej ciepła podczas spalania gatunkami drewna są grab, jesion, buk. Drewno z tych drzew pali się spokojnie i równomiernie.
Jak masz kominek nie chcesz co chwilę do niego podchodzić i dokładać drzewo, to kup dąb. Dąb pali się bardzo długo i to bardzo solidne drzewo, ale też wychodzi chyba najdrożej.
Ja ostatnio mam dąb, wcześniej paliłem też bukiem. Olcha będzie bardzo dobra, jak byś chciał coś wędzić, ale musi być bardzo dobrze wysuszona.
Topola z kolei będzie dobra na podpałkę, ale nie palenia ciągłego, bo będziesz co chwilę dokładać.
Brzoza pięknie się pali i się nadaje, ale też często trzeba dokładać.
Ja najczęściej używam brzozy. Ale inne, np. dąb czy buk różniej świetnie się palą. Chyba nie ma wielkiej różnicy. Ogólnie ostatnio mniej palę w kominku. Jak to była taka nowość w domu to częściej się rozpalało w kominku.
Jak tylko mogę to kupuję Buk i Dąb. Buk bardziej mi się podoba jeśli chodzi o zapach palenia. Ale z kolei mój syn ma odwrotne zdanie w tej kwestii. Odradzam wam używanie kominka jako główne źródło ciepła w domu, ogrzewanie gazowe z piecem kondensacyjnym jest bardzo opłacalne.
Ja polecam wam rozważyć sobie taki temat, jak kominek gazowy. Ostatnio kupowałem prezent dla mojego taty i jednocześnie szukałem kominków i w necie mi się wyświetliła reklama. Kominek gazowy to jest bardzo wygodna rzecz, już mam zamontowany. Tylko trzeba sobie odpowiedni dobrać, mój znajomy się na tym zna i doradzał mi.
My wybraliśmy do domu kominek gazowy. O wiele wygodniejszy. Poza tym powoli zakazują palenia w kominkach tradycyjnych. Jak ktoś teraz buduje dom i chce mieć kominek to moim zdaniem powinien zdecydować się właśnie na kominek gazowy.
Jeżeli już musisz palić w kominku drewnem to najlepiej wybieraj to z drzew liściastych. Będzie zdecydowanie lepsze od tych z drzew iglastych.
Pytanie powinno brzmieć „jakie drewno do kominka”. Drzewo rośnie w lesie. Drewno to ścięte i pocięte drzewo.
Drzewo do kominka powinno być przede wszystkim dobrze wysuszone (sezonowane), co oznacza, że powinno być przechowywane w suchym miejscu przez okres od 6 miesięcy do 2 lat, aby zmniejszyć zawartość wilgoci. Oto kilka polecanych gatunków drzew:
- Dąb – jest jednym z najlepszych wyborów pod względem długości palenia. Dąb jest twardy i gęsty, co pozwala mu palić się długo i równomiernie, wydzielając dużo ciepła. Ma również przyjemny, lekko słodki zapach.
- Buk – podobnie jak dąb, buk jest twardym drewnem, które pali się długo i stabilnie. Ma subtelny, czysty zapach, który jest często doceniany w kominkach.
- Jesion – jesion jest ceniony za wysoką wartość opałową i długotrwałe palenie. Jest łatwy do rozpalenia i ma lekko pikantny zapach.
- Brzoza – brzoza pali się nieco szybciej niż drewno dębowe czy bukowe, ale ma piękny, słodki zapach, który wielu ludzi kojarzy z przytulnością kominka. Kora brzozy łatwo się pali, co ułatwia rozpalanie ognia.
- Grab – grab jest kolejnym twardym drewnem, które pali się długo i równomiernie, choć jest mniej powszechny niż dąb czy buk.
Zaleca się unikanie palenia drewna iglastego, takiego jak sosna czy świerk, w kominku domowym, ponieważ zawiera ono dużo żywicy, która może tworzyć sadzę i osady krezowe w kominku i kominie, co zwiększa ryzyko pożaru sadzy. Ponadto, drewno iglaste pali się szybko i wydziela mniej ciepła niż drewno liściaste.
Pamiętajcie też, że dziś, przy 8 mld ludzi na świecie, spalanie drzew w kominku dla własnego komfortu psychicznego jest nieodpowiedzialnych zachowaniem. Im większy mamy popyt na drzewo, tym więcej trzeba go wycinać. Znacznie lepiej jest sobie puścić ogień na telewizorze z efektami dźwiękowymi – jest to znacznie bardziej ekologiczne.
Wyobraźcie sobie, ile drzewa jest spalane, gdy np. 30 milionów osób na raz w Europie stwierdza, że napali sobie w kominku.
Drzewa produkują dla nas tlen. My, swoim oddychaniem, zanieczyszczamy atmosferę. Gdy spalamy drzewa, zanieczyszczamy ją jeszcze bardziej. I niszczymy naszych producentów czystego powietrza.