Po jakim czasie alkohol znika z organizmu? Ile czasu usuwa się?
Po jakim czasie alkohol znika z organizmu? Ile czasu usuwa się alkohol z organizmu? Jak długo alkohol pozostaje w organizmie? Po jakim czasie znikają promile? Ile czasu trzeba odczekać np. po jednym piwie o pojemności, 0.5 L, mającym 5% alkoholu, gdy ma się masę ciała 80 kg?
2 Odpowiedzi
Wszystko tu zależy od wieku, wzrostu i wagi jednostki a i po zebraniu tych danych, przewidywany wynik nie będzie do końca wiarygodny.
Jeżeli masz taką ochotę możesz kupić alkomat i sprawdzić, poziom alkoholu we krwi można też zmierzyć na każdym komisariacie. W internecie dostępne też są różne kalkulatory ale tak jak już napisałam, nie radziłabym im ufać w 100 %.
Ja wiedząc, że będę gdzieś jechać nie piję w ogóle, nawet to słynne „jedno piwko” na początku imprezy mnie nie kusi. Nie wypiję i już, taką mam zasadę. Myślę, że jest za dużo do stracenia i po prostu nie warto.
Pracuję jako ratownik medyczny od 10 lat i pytania o metabolizm alkoholu słyszę non stop zwłaszcza od ludzi którzy chcą wiedzieć kiedy mogą prowadzić auto. Organizm rozkłada alkohol z prędkością około 0,1-0,15 promila na godzinę u przeciętnego dorosłego człowieka, to jest dość stała wartość której nie da się przyspieszyć kawą, zimnym prysznicem ani żadnymi trikami. Jedno piwo 0,5L o mocy 5% to około 20 gramów czystego alkoholu, u osoby 80 kg to da mniej więcej 0,3-0,4 promila w zależności od płci bo u kobiet wychodzi więcej bo mają mniej wody w organizmie. Żeby spalić te promile potrzebujesz około 3-4 godzin minimalnie, ale to bardzo przybliżone bo zależy od wielu czynników jak pełny żołądek, kondycja wątroby, nawodnienie organizmu. Ważne żeby pamiętać że możesz się czuć trzeźwo ale alkohol nadal jest w krwiobiegu i alkomat to wykryje, widziałem mnóstwo ludzi którzy rano po imprezie myśleli że są OK a mieli jeszcze promil we krwi. Ogólna zasada to jedna godzina na jedno standardowe piwo ale ja bym zawsze doliczył margines bezpieczeństwa i poczekał dłużej, naprawdę nie warto ryzykować prawa jazdy i życia innych ludzi.