Smażenie frytek – olej słonecznikowy czy rzepakowy? Jaki olej
W jakim oleju lepiej smażyć frytki? Smażę z reguły w temperaturze około 175 stopni Celsjusza. Czy któryś olej jest wytrzymalszy (więcej razy można smażyć)? Czy któryś z nich jest lepszy w smaku?
35 Odpowiedzi
Nigdy nie zwracałem na to, jaki olej, nie wiedziałem, że olej rzepakowy ma wyższą temperaturę spalania. W takim razie od teraz będę smażyć frytki tylko w rzepakowym.
Rzepakowy to z olejów roślinnych najlepszy olej. Zarówno do smażenia frytek, jak i innych potraw. Najbezpieczniej jest stosować do smażenia olej rzepakowy.
Ludzie piszą, że olej słonecznikowy ma lepszy smak, ale to jest bzdura. Ja nie widzę różnicy w smaku.
Olej rzepakowy ma więcej dobrych kwasów tłuszczowych, nawet lepiej wypada niż oliwa z oliwek.
Jak smażysz na słoniecznikowym, pilnuj się, aby nie smażyć w temperaturze wyższej niż 170 stopni. Tak to to bez różnicy. Ja w rzepakowym smażę zawsze w temperaturze około 180 stopni, wtedy są idealne.
Ja w domu smażę frytki na rzepakowym, ale ostatnio byłem w pewnej knajpce i frytki mi bardzo smakowały, znacznie lepiej niż w domu i powiedzieli, że smażą na słonecznikowym. Sam zamierzam wypróbować olej słonecznikowy jak już zużyję obecny rzepakowy we frytownicy.
Olej rzepakowy ma dłuższą trwałość i większą wytrzymałość temperaturową od słonecznikowego. Słonecznik jest daleko w tyle w stosunku do rzepaku w tej kwestii.
Ja smażę frytki we frytownicy tylko w oleju rzepakowym. Jak smażyłem kiedyś w garnku na gazie, też używałem oleju rzepakowego, nie słonecznikowego.
Ale gdybyście nie mieli oleju rzepakowego, lecz tylko słonecznikowy, też można go użyć. Pytałem ostatnio o to kucharza to powiedział to co wam pisze – użyć takiego oleju jaki jest, a jak trzeba kupić, to lepiej kupić rzepakowy.
Ciekawe, jakby to wyglądało, gdyby do frytownicy zamiast oleju wrzucić 10 kostek smalcu 🙂 Mój mąż jest fanatykiem smalcu 🙂 Oczywiście nie zamierzam tak robić, tylko spekuluję.
Słyszałam że ktoś próbował smażyć frytki w oleju kokosowym, ciekawi mnie jak tej osobie wyszły te frytki. Ja smażę frytki w rzepakowym oleju.
Ja zawsze smażyłem na rzepakowym, a teraz spróbuję słonecznikowego, aby sprawdzić, czy będzie jakaś różnica w smaku. Ale każdy mi mówi, że nie będzie.
Ja uważam, że olej słonecznikowy lepiej nadaje się do sałatek, niż do smażenia. Kupiłam ostatnio olej słonecznikowy i trochę śmierdzi, jak się na nim smaży. I bardzo szybko robi się taki jakby biały, wystarczy że za długo się patelnia nagrzewa. Lepiej smażyć w rzepakowym.
Rzepakowy jest lepszy, słonecznikowy jest tańszy, dlatego producenci używają słonecznikowego, a nie rzepakowego.
Na jakimkolwiek oleju smażycie – każdy będzie dobry. Ważne, aby to był olej roślinny, ponieważ np. smażenie na smalcu po pierwsze jest znacznie mniej zdrowe dla organizmu, po drugie znacznie bardziej przyczynia się do ocieplenia klimatu na naszej planecie i przyspieszania katastrofy ekologicznej.
Trzeba bardzo ograniczać tłuszcze i pokarmy zwierzęce. Ja kiedyś schabowego jadłem ze 2-3 razy w tygodniu, mielonego też, teraz jem mięso raz na tydzień. Czuję się lepiej, poprawiły mi się wyniki badań, nie mam ciągle na zmianę wzdęć, zaparć, biegunek.
Wydaje mi się, że po oleju słonecznikowym frytki ładniej pachną. I ogólnie jakiś taki lżejszy jest obiad, gdy jest smażony na oleju słonecznikowym, niż rzepakowym.
I te informacje powyżej na temat temperatury dymienia nie zawsze są prawdziwe.
Gdy używasz oleju rafinowanego, temperatura spalania jest wysoka zarówno dla oleju słonecznikowego, jak i rzepakowego.
I jak na polu kwitnie słonecznik, jest ładnie, jak kwitnie rzepak, jest ładnie i potwornie śmierdzi.
W życiu nie widziałem takich bzdur
Olej słonecznikowy nie nadaje się do smażenia. olej sojowy, słonecznikowy, kukurydziany, z pestek winogron, z pestek dyni, sezamowy przeważają wielonienasycone kwasy tłuszczowe, które szybko utleniają się pod wpływem wysokiej temperatury i dlatego zaleca się spożywać je na surowo (np. do surówek i sałatek)
Koniec kropka. Jak ktoś smaży na słonecznikowym to truje siebie i każdego kto tego posmakuje.
Rzepakowy olej jest zdrowszy, ale można smażyć na obu. Słonecznikowy jest tańszy, dlatego producenci go używają. A jest tańszy, bo ma gorsze właściwości.
To prawda, do smażenia rzepakowy jest najlepszy, najbezpieczniejszy