Wielotorbielowatość nerek
Czy wielotorbielowatość nerek ma wpływ na normalne fukcjonowanie organizmu? Czy może doprowadzić do poważniejszych schorzeń, rozprzestrzenić się na inne organy, bądź znacznie uszkodzić nerkę, na której się znajdują? Jakie są metody leczenia, jeśli w ogóle jakieś, poza obserwacją, istnieją?
3 Odpowiedzi
Wielotorbielowatość nerek (inaczej zwyrodnienie torbielowate nerek, z łaciny degeneratio polycystica renum, ang. polycystic kidney disease, skrót – PKD) jest chorobą genetyczną, która dotyczy nerek.
W zależności od postaci, jaką ta choroba przybierze wielotorbielowatość nerek pojawić się możne w różnych wieku
i jej nasilenie może być wolniejsze lub szybsze.
Wielotorbielatowość nerek zawsze prowadzi do wyniszczenia nerek. A to za sprawą mnogich, ciągle rosnących torbieli (torbiele to cysta wypełniona płynem). Wywierają one ciągły nacisk na nerki.
W wyniku tego nerki potrafią zwiększyć się, a ich powierzchnia będzie mieć „pęchyrzyki”, które nawet przez dotyk można wyczuć.
Gdy wykryje się wielotorbielowatość nerek, trzeba to leczyć
Dlatego też nie trzeba bać się chodzić do lekarza i badać. Gdy wam coś dokucza albo was boli, lepiej iść do lekarza i porozmawiać niż siedzieć w domu i się zastanawiać to może być nie tak.
Wielotorbielowatość nerek to niestety poważna sprawa, nie ma na to lekarstwa. Leczy się jedynie kolejno pojawiające się objawy. Jedynym wyjściem jest przeszczep nerki.