Zapalenie pęcherza – objawy, przyczyny, leczenie
Od czego można nabawić się zapalenia pęcherza, jak tego unikać? A jak już jest, to jak leczyć? Objawy to chyba pieczenie, ewentualnie częste oddawanie moczu? Czy konieczna jest wizyta u lekarza, aby wyleczyć zapalenie pęcherza?
5 Odpowiedzi
Najczęstszymi objawami zapalenia pęcherza są:
- potrzeba częstego oddawania moczu,
- bóle brzucha w okolicy nadłonowej, szczególnie w czasie oddawania moczu,
- gorączka ok. 38°C,
- pieczenie, gdy oddajemy mocz,
- nietrzymanie moczu, ale to rzadko.
Zapalenie pęcherza można złapać w każdej porze roku.
Latem przyczyną zapalenia pęcherza może być np. przechłodzenie pęcherza, które następuje w wyniku długiego siedzenia na plaży w mokrym kostiumie kąpielowym, lub siadania na kamieniach czy zbyt lekkiego ubierania się w chłodne dni, w tym z nerkami na wierzchu.
Często kontakty seksualne też sprzyjają zapaleniu pęcherza, zwłaszcza z przypadkowymi ludźmi bez zabezpieczania się prezerwatywami. Podczas stosunku bakterie mogą przenieść się z okolic odbytu do cewki moczowej. Oprócz tego podczas współżycia mogą powstać otarcia błony śluzowej cewki i one ułatwią drobnoustrojom wnikanie do organizmu.
Jak można leczyć zapalenie pęcherza?
- Ograniczyć seks;
- robić nasiadówki, czyli siadać w gorącej wodzie na 15 minut, a w tej wodzie np. rumianek, szałwia, ziele nawłoci;
- pić 3 litry płynów dziennie, najlepiej wody mineralnej niegazowanej, wtedy szybciej wypłukamy bakterie z dróg moczowych. Unikać kawy, herbaty i alkoholu, podrażniają pęcherz. Do wody warto dodać cytrynę, witamina C jest bardzo dobra przy każdym schorzeniu. Warto też spożywać żurawinę, owoce granatu, czarną porzeczkę lub pić soki z tych owoców;
- wspomagać się ziołami, np. mniszkiem, pokrzywą czy bratkiem; zioła te mogą ograniczyć infekcję i działać moczopędnie;
- należy się też wygrzewać, leżeć pod kołdrą, do podbrzusza bądź nerek przyłożyć coś ciepłego.
Gdy w ciągu 2-3 dni objawy nie ustępują, lecz się nasilają, trzeba udać się do lekarza, aby przepisał odpowiednie lekarstwa.
Najczęściej wystarczą leki przeciwzapalne, ale może też być konieczność antybiotyku.
Jak zapobiegać zapaleniu pęcherza?
- Myć się po stosunku i starać się oddać mocz po stosunku;
- w przypadku suchości pochwy używać płynów nawilżających;
- dbać o higienę, myć okolice odbytu aby bakterie nie przedostawały się do cewki moczowej i myć się od przodu do tyłu;
- pić dużo płynów;
- nie wstrzymywać oddawania moczu;
- prowadzić zdrowy tryb życia, dobrze się odżywiać, uprawiać sport.
Kilkukrotnie zdarzyło mi się nabawić się zapalenia dróg moczowych – zwykle spowodowane było ono początkiem przeziębienie czy zbyt lekkim ubiorem. Na początek stosowała dostępne w aptekach tabletki z żurawiną, jeśli po np 2-óch dnia nie było poprawy szłam do lekarza.Z takimi sprawami nie można zwlekać.
Mój mąż ostatnio cierpiał na zapalenie pęcherza. Ciągle chodził do toalety i to był praktycznie jedyny objaw na początku, potem dostał gorączki. Lekarz przepisał mu leki na pęcherz i przeszło po jakichś paru dniach. Ja też kiedyś miałam zapalenie pęcherza, ale dawno, to piekło mnie trochę i też często chodziłam załatwiać potrzebę.
Gdy macie zapalenie pęcherza, to ważne jest, aby pić dużo płynów. Jak dużo płynów przedostaje się przez pęcherz, to wtedy lepiej wypłukują się bakterie, które tam są.
Warto też na zapalenie pęcherza pić pokrzywę, pokrzywa dobrze działa na drogi moczowe.
Dobrze na drogi moczowe działa także chmiel, ale źle działa alkohol. Więc lepiej piwa nie pić, albo pić bardzo słabe. Najlepiej grzane z miodem. Przy okazji też nastrój się poprawi 🙂
Zapalenie pęcherza może też być od tego, że bardzo długo wstrzymujemy mocz. Ja miałem tak, że specjalnie nie piłem dużo, aby długo nie oddawać moczu. Potem jeszcze jak już mi się zachciało po dłuższym czasie, to wstrzymywałem chyba ze 2 albo 3 godziny. Potem oddałem mocz, a później następnego dnia miałem zapalenie pęcherza.
Przeraża mnie też, jak widzę wiosną, jesienią, zimą dziewczyny chodzące z brzuchami czy nerkami na wierzchu. Albo nawet kostkami na wierzchu – ostatnio to się zrobiła jakaś głupia moda, że ludzie chodzą z odsłoniętymi kostkami zimą.
Zobaczyli w telewizji, że jakiś gwiazdor tak chodzi i to powtarzają. Ale nie wzięli pod uwagę, że ten gwiazdor mieszka w Kalifornii i tam ma 15 czy 20 stopni Celsjusza, albo na florydzie i zima tam jest taka, jak u nas lato lub wiosna.