Jakie postawy wobec dżumy przyjmują bohaterowie powieści „Dżuma”?
Jakie postawy wobec dżumy przyjmują bohaterowie powieści „Dżuma” Alberta Camusa? Jaką postawę wobec dżumy reprezentuje ojciec Paneloux? A jakie postawy mają inni bohaterowie, np. Grand, Rambert, Dr Rieux, Cottard?
2 Odpowiedzi
Postawy bohaterów wobec dżumy w powieści Alberta Camusa „Dżuma” są zróżnicowane i ewoluują w miarę rozwoju epidemii. Oto główne postawy prezentowane przez kluczowych bohaterów:
-
Doktor Bernard Rieux
- Postawa: Pragmatyczna i humanitarna
- Charakterystyka:
- Aktywnie walczy z epidemią, lecząc chorych
- Zachowuje spokój i profesjonalizm
- Reprezentuje postawę heroizmu codziennego
- Wierzy w solidarność i wspólne działanie
-
Jean Tarrou
- Postawa: Aktywistyczna i filozoficzna
- Charakterystyka:
- Organizuje ochotnicze brygady sanitarne
- Dąży do „świętości bez Boga”
- Analizuje sytuację z perspektywy moralnej
- Widzi w walce z dżumą uniwersalny symbol walki ze złem
-
Ojciec Paneloux
- Postawa: Religijna, ewoluująca
- Charakterystyka:
- Początkowo interpretuje dżumę jako karę boską
- Później zmienia podejście, angażując się w pomoc chorym
- Przeżywa kryzys wiary w obliczu cierpienia niewinnych
-
Raymond Rambert
- Postawa: Od egoizmu do solidarności
- Charakterystyka:
- Początkowo próbuje uciec z miasta
- Stopniowo angażuje się w walkę z epidemią
- Odkrywa wartość wspólnoty i poświęcenia
-
Joseph Grand
- Postawa: Cicha determinacja
- Charakterystyka:
- Skromny urzędnik, który staje się ważnym członkiem zespołu walczącego z dżumą
- Symbolizuje codzienne bohaterstwo zwykłych ludzi
-
Cottard
- Postawa: Oportunistyczna
- Charakterystyka:
- Widzi w epidemii szansę na osobiste korzyści
- Czuje się lepiej w chaosie spowodowanym dżumą
- Reprezentuje postawę egoistyczną i aspołeczną
Podsumowując, postawy bohaterów „Dżumy” Camusa odzwierciedlają szerokie spektrum ludzkich reakcji na kryzys. Od heroizmu i solidarności po egoizm i oportunizm. Camus pokazuje, jak ekstremalne warunki mogą wpływać na ludzkie zachowania i wartości, jednocześnie podkreślając znaczenie wspólnego działania i odpowiedzialności w obliczu zagrożenia.
Masowe epidemie, gdzie wymierała co trzecia osoba w populacji, skończyły się dzięki wynalezieniu szczepionek. A jakieś oszołomy (inaczej tego nie nazwę) wieszają bannery w miastach pokazując dzieci z krostami i piszą, że kiedyś przed szczepionkami było lepiej.
Kiedyś przed szczepionkami śmiertelność dzieci wynosiła około 330 na 1000 (czyli co trzecie dziecko umierało w pierwszych latach życia). Teraz śmiertelność to około 1 na 100000 (1 na 10 tys. dzieci umiera).